Macierewicz reaguje na słowa Putina. Pisze o „rozbiorze Ukrainy”

Antoni Macierewicz opublikował oficjalne oświadczenie dotyczące wypowiedzi Władimira Putina uderzających w Polskę. Były szef MON zwraca uwagę sytuację geopolityczną, ale przypomina również działania rządu pod kierownictwem premiera Donalda Tuska.

Władimir Putin publicznie zakwestionował, że Związek Radziecki walczył z Polakami w czasach II wojny światowej. Prezydent Rosji nazwał przedwojennego ambasadora Polski w Niemczech „antysemicką świnią” i oskarżył Polskę o układ z Niemcami w 1938 roku ws. przejęcia Zaolzia. Tezy wygłoszone przez rosyjskiego przywódcę spotkały się z protestem władz Polski. Premier Mateusz Morawiecki wydał w tej sprawie oświadczenie. Podobnie postąpiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Osobiście odniósł się do sprawy również Antoni Macierewicz.

Czytaj także: Prezydent Rosji manipuluje historią II wojny światowej. Ambasador USA interweniuje: „Drogi Prezydencie Putin…”

Czytaj także: Macierewicz ocenił polityków Konfederacji i ich wyborców

„Ostatnie wypowiedzi Prezydenta Putina mają charakter agresji politycznej wobec Państwa Polskiego i są kolejną zapowiedzią działań zmierzających do zniszczenia obecnego ładu politycznego w Europie, a szczególnie sojuszu polsko-amerykańskiego oraz porozumienia Europy Środkowej – Trójmorza.” – pisze Macierewicz. Były szef MON przypomniał też, że to nie pierwsze tego typu wypowiedzi ze strony rosyjskiej.

Macierewicz o „rozbiorze Ukrainy”

„Atakowi na Polskę towarzyszyła zapowiedź budowy Nowej Europy opartej na sojuszu rosyjsko-niemieckim. Jednoznaczne odrzucenie i potępienie tych planów i rosyjskich propozycji sformułował wówczas Prezydent Polski Lech Kaczyński w swym wystąpieniu 1 września 2009 r. na Westerplatte.” – wspomina Macierewicz.

Czytaj także: Raid Haidar stracił pracę w szpitalu. Lekarz jest posłem KO. „Decyzja polityczna”

„Tymczasem ówczesny Premier Donald Tusk milczał w tej kwestii równocześnie prowadząc do dziś tajne rozmowy z Putinem. Według późniejszej wypowiedzi ówczesnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego, Putin proponował rządowi Tuska udział w rozbiorze Ukrainy. Brak jednoznacznego odrzucenia i potępienia propozycji Putina, próby izolacji Prezydenta Kaczyńskiego i brutalna kampania nienawiści wobec Prezydenta  oraz niepodległościowej polityki prowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość stały się straszliwym przyczynkiem tragedii smoleńskiej.” – pisze Macierewicz.

Pełna treść oświadczenia TUTAJ.

Źr. wmeritum.pl; antonimacierewicz.info