Wulgaryzmy na murach zamku w Malborku (woj. pomorskie). Dyżurny straży miejskiej zauważył podejrzane zachowanie młodych osób na murach obronnych. Po chwili zorientował się, że pisały po zabytkowych cegłach markerami. Dwie 15-latki zostały przyłapane na gorącym uczynku.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 6 lipca. Jak relacjonuje oficjalna strona Malborka, dyżurny straży miejskiej kontrolując obrazy z kamer monitoringu miejskiego zainteresował się transmisją z murów zamkowych przy ul. Parkowej.
Obraz z kamery przedstawiał dwie młode dziewczyny, siedzące na murach obronnych. Obie miały ze sobą markery i ewidentnie pisały po zabytkowych cegłach. Dyżurny nie musiał się długo zastanawiać, wysłał na miejsce patrol.
Strażnicy przyłapali nastolatki na gorącym uczynku. Okazało się, że obie są nieletnie – miały po 15 lat. W związku z tym funkcjonariusze przekazali je pod opiekę rodzicom. Tymczasem sami zajęli się sporządzaniem dokumentacji. Na zabytkowych murach znalazło się wiele wulgarnych napisów. Strażnicy zrobili zdjęcia i zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Będą one dowodami w sprawie, którą poprowadzi Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego.
O sprawie poinformowano również dyrekcję zamku. Specjaliści będą w stanie oszacować wartość powstałych szkód. Całkiem prawdopodobne, że będą one dość wysokie, ponieważ Zespół zamkowy w Malborku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, a sam zamek jest uznany za pomnik historii (jego budowę rozpoczęto po 1280 roku).
Źródło: Facebook, tvmalbork.pl