Marek Jurek, europoseł oraz lider Prawicy Rzeczypospolitej, za pośrednictwem Facebooka odniósł się do krytycznych opinii, które pojawiły się w mediach, szczególnie ze strony Prawa i Sprawiedliwości, odnośnie ruchu Pawła Kukiza. Jurek stanął w obronie lidera Kukiz’15.
Europoseł odniósł się do głośnego głosowania, w którym Kukiz’15 wraz z PO i Nowoczesną chcieli storpedować wybór sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Ostatecznie ta sztuka opozycji się nie udała, ponieważ sześciu posłów ruchu zdecydowało się nie dotrzymywać wcześniejszych ustaleń i nie wyjęło kart do głosowania, w związku z czym PiS uzyskał kworum i sędzia został wybrany. Po tych wydarzeniach na Kukiza spadła fala krytyki, szczególnie ze strony obozu rządzącego. Posądzano go układy z PO i Nowoczesną i sugerowano, że opowiada się przeciwko interesowi narodowemu. Zdaniem Jurka cała nagonka na lidera Kukiz’15 jest nieuzasadniona. Czegoś nie rozumiem, gdy słucham ataków na Pawła Kukiza i jego klub sejmowy. Kukiz’15 ani nie jest reprezentowany w rządzie, ani nie był do koalicji zapraszany. Jego nierzadkie wsparcie dla gabinetu jest więc aktem czystej solidarności, zasługuje na uznanie i wzajemność. Pretensje do klubu nieuczestniczącego w rządzie, że ma stanowisko inne od rządzącej partii – to zaprzeczenie zasad szacunku i wspólnoty, za którymi opowiedzieli się Polacy głosujący na prezydenta Dudę – napisał lider Prawicy RP.
W dalszej części swojego wpisu Jurek podkreślił, że zasady, o których wspomniał zobowiązują do szacunku wobec innych poglądów na daną sprawę oraz do „poczucia narodowej wspólnoty mimo uprawnionych różnic politycznych”. W tym duchu władze PiS powinny kształtować zachowania swoich zwolenników – zakończył.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
źródło: Facebook
Fot. Wikimedia/lowdown