Prof. Marek Konarzewski będzie nowym prezesem Polskiej Akademii Nauk – zdecydowali w czwartek w głosowaniu zebrani w Warszawie członkowie Zgromadzenia Ogólnego PAN. Prof. Konarzewski funkcję będzie pełnił przez cztery lata, do 2026 r. Zastąpi na tym stanowisku prof. Jerzego Duszyńskiego.
Prof. Marek Konarzewski otrzymał w tajnych wyborach 105 głosów, a jego jedyny kontrkandydat prof. Paweł Rowiński – 102 głosy. W sumie oddano 217 kart do głosowania, dwie osoby się wstrzymały, osiem głosów było nieważnych. Wyboru dokonano w czasie 147. Sesji Zgromadzenia Ogólnego PAN w Warszawie.
Prof. Marek Konarzewski pracuje na Wydziale Biologii Uniwersytetu w Białymstoku. Specjalizuje się w zagadnieniach z pogranicza ekologii, biologii ewolucyjnej, fizjologii i genetyki zwierząt, w szczególności ewolucji składowych budżetów energetycznych i mechanizmów fizjologicznych warunkujących plastyczność fenotypową. W latach 2015-2022 był wiceprezesem oddziału PAN w Olsztynie i w Białymstoku. Jest członkiem korespondentem PAN od 2010 r. z Wydziału II Nauk Biologicznych i Rolniczych PAN.
„Dzisiejsze wybory są wyborami między konkretnymi osobami, ale tak naprawdę wyborem między dwoma wizjami Akademii na najbliższe lata. (…) Ja od razu zaznaczę, nie jestem totalną opozycją – nie będę opierał swojego programu na krytyce, bo nie wszystko to, co się działo, zasługuje na krytykę. Uważam, że kontynuacja tego kierunku sprawi, że będziemy się pogrążać w stagnację, a przede wszystkim nie staniemy naprzeciw wyzwaniom, które są przed nami” – podkreślił. W jego ocenie Akademię należy zmieniać razem.
Prezes elekt pytany przez PAP tuż po wyborze na to stanowisko, czy jest zaskoczony wynikiem, przyznał, że tak.
„Był to bardzo wyrównany wyścig. Teraz moją rolą będzie przekonanie tych z członków korporacji, których głosy zebrał mój kontrkandydat, że decyzja głosowania na niego była decyzją, którą ewentualnie by zmienili wskutek tego, co będą widzieli w konsekwencji mojej działalności jako prezesa. Oczywiście będę się bardzo trzymał tych wszystkich punktów, tez wyborczych, które dzisiaj przedstawiłem” – powiedział.
„Przede wszystkim chciałbym uporządkować relacje PAN z MEiN – naszym nadrzędnym partnerem” – podkreślił, odpowiadając na pytanie, jakie będą jego pierwsze kroki, które podejmie w fotelu prezesa.
„Jeśli chodzi o wewnętrzne sprawy, to oczywiście po to, żeby skutecznie z panem ministrem rozmawiać, musimy przedstawić wizję tego, co byśmy chcieli z Akademią zrobić – dodał. Wyraził nadzieję, że spotkanie z kierownictwem MEiN nastąpi szybko.
„Chciałbym je odbyć z jeszcze urzędującym prezesem, bo czas biegnie. Nie ma między nami rozbieżności, które by powodowały, że jest to niemożliwe. Sądzę, że powinniśmy mówić jednym głosem w sprawach Akademii” – zaznaczył.
Jednym z głównych wyzwań – jak dodał – będzie sprostanie podwyżkom cen energii, która odbija się na funkcjonowaniu instytutów PAN.
Wcześniej w rozmowie z PAP prof. Konarzewski powiedział, że nie jest zwolennikiem rewolucyjnych zmian w PAN.
„Po pierwsze uważam, że Akademia powinna znacznie bardziej zaznaczać swoją obecność w dyskursie publicznym i wzmocnić swą rolę jako instytucji doradzającej decydentom. My to robimy, ale w zbyt małym stopniu” – powiedział wcześniej w rozmowie z PAP prof. Konarzewski.
Zgodnie z ustawą o PAN z 2010 r. nowym prezesem prof. Konarzewski zostanie dopiero w momencie powołania go na to stanowisko przez prezesa Rady Ministrów. Powołanie następuje jednak zawsze na podstawie wyboru Zgromadzenia Ogólnego PAN
Jedynym kontrkandydatem był prof. Paweł Rowiński, który zasiadał w fotelu wiceprezesa PAN od 2015 r. Jest członkiem korespondentem PAN od 2010 r., członkiem rzeczywistym PAN od 2022 r. z Wydziału III Nauk Ścisłych i Nauk o Ziemi PAN.
Ustępującym prezesem jest prof. Jerzy Duszyński (ur. w 1949 r.). Pełnił tę funkcję przez dwie kadencje od 2015 r. Jest biochemikiem związanym z Instytutem Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie. Specjalizuje się w dziedzinie metabolizmu energetycznego i molekularnych podstaw chorób mitochondrialnych i neurodegeneracyjnych.
Zgłoszenia kandydata na prezesa PAN może dokonać co najmniej dziesięciu członków krajowych Akademii, przedstawiając pisemną, merytoryczną argumentację uzasadniającą zgłoszenie tej kandydatury. Wyboru prezesa dokonuje się w głosowaniu tajnym, bezwzględną większością ważnie oddanych głosów, przy obecności co najmniej jednej trzeciej liczby członków krajowych Akademii. Kadencja trwa cztery lata. W dniu wyborów kandydat nie może przekroczyć 70 lat.
PAN powstała w 1952 r. na podstawach Polskiej Akademii Umiejętności i Towarzystwa Naukowego Warszawskiego w wyniku ustaleń I Kongresu Nauki Polskiej.
Filarem Akademii są członkowie PAN zrzeszeni w korporacji uczonych. To wybitni badacze, wyróżniający się szczególnym dorobkiem i autorytetem. Członkostwo w PAN jest zaszczytem i wyrazem najwyższego uznania. To do 350 członków krajowych (obecnie 336 członków, w tym 46 kobiet i 290 mężczyzn) i ok. 170 członków zagranicznych.
Działają w ramach pięciu wydziałów. Od 2010 r. w strukturach PAN działa też Akademia Młodych Uczonych, która skupia utalentowanych naukowców młodego pokolenia.
Drugim filarem PAN jest sieć badawcza złożona z 69 instytutów naukowych i z instytutu pozawydziałowego. Prowadzą projekty naukowe w niemal wszystkich dziedzinach naukowych. Pracuje tam ponad 9 tys. pracowników, w tym niemal 4,1 tys. badaczy. PAN ma też stacje zagraniczne, biblioteki, archiwa, muzea, ogrody czy ośrodki konferencyjne.
Komitety i zespoły doradcze PAN zajmują się upowszechnianiem nauki i dostarczaniem ekspertyz kluczowych dla prowadzenia rzetelnej debaty publicznej.
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autor: Szymon Zdziebłowski