Nie milkną komentarze po decyzji Donalda Tuska. Szef Rady Europejskiej oficjalnie zadeklarował, że nie wystartuje w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Rozgoryczona taką postawą jest pisarka Maria Nurowska. – Kolejne cztery lata rządów PiSu zrujnują Polskę do końca – napisała.
– Po głębokim namyśle podjąłem decyzję, że nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich poinformował Donald Tusk.
– Uważam że możemy te wybory wygrać, ale do tego potrzebna jest kandydatura, która nie jest obciążona bagażem trudnych, niepopularnych decyzji, a ja takim bagażem jestem obciążony od czasów, kiedy byłem premierem – dodał.
Ciekawie Michał Kamiński w @TakJestTVN24 @tvn24: „Tusk daje nam – ludziom opozycji – wyraźną wskazówkę. Przestancie toczyć spór między tym co było, a tym co jest, tylko zacznijcie toczyć spór między tym co jest a tym co będzie. Bo wtedy PiS może przegrać”
— Michał Kolanko (@michal_kolanko) 6 listopada 2019
Maria Nurowska o decyzji Donalda Tuska: Przywódca odszedł!
Część sympatyków opozycji przyjęło deklarację Tuska z wyrozumiałością, inni nie ukrywają rozczarowania. Do tej drugiej grupy zaliczyć można Marię Nurowską, Znana z antyrządowych poglądów pisarka zamieściła we wrotek na Facebooku krótki komentarz – parafrazę cytatu z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego.
„Przywódca odszedł! Mieliście chamy złoty róg, Za pół roku, za rok…ostatnie się wam jedno sznur…” – napisała.
Następnego dnia podzieliła się z internautami nieco szerszą opinią. „Kolejne cztery lata rządów PiSu zrujnują Polskę do końca, nie tylko materialnie, odbije się to na psychice, już nie jednostek a narodu” (pisownia oryginalna) – przekonuje pisarka.
„Nawet jeśli pojawi się za jakiś czas wybawiciel (mógl byc nim Donald Tusk, według mnie popełnił wielki błąd) może być za późno.Nasze dzieci uczą się zafałszowanej historii i to może byc nieodwracalne, młodzi ludzie odkryją, że Polską rządzi nepotyzm i cwaniactwo. Albo jesteś z nami, albo będziesz wegetował. Ty się nie liczysz, liczy się Wódz i Partia” – dodała.
Nurowska zdradziła, że po decyzji Tuska pisze do niej wiele osób. „Czytam: mam dość, idę na emigrację wewnętrzną. Czekalem na Tuska, nie ma już ratunku…wyjeżdżam za granicę, wolę mieszkać na ulicy., ale w wolnym kraju! Co mam odpowiedzieć na takie wołanie?” – napisała.
Źródło: Facebook, Polsat News, Twitter