Marian Kowalski, kandydat Ruchu Narodowego na prezydenta skrytykował wybór Wasyla Pawluka z ukraińskiej partii Swoboda na konsula generalnego Ukrainy w Lublinie. Kowalski określił nominację Pawluka jako „akt niesłychanej arogancji i wrogości wymierzony wprost w polską rację stanu”.
Po nominacji Pawluka zawrzało wśród polskich środowisk kresowych. O sprawie informował portal kresy.pl, który przedstawiając ścieżkę kariery politycznej Pawluka podkreślał, że radny Lwowa domagał się w 2009 r. aby władze Ukrainy wydały oficjalną notę protestacyjną w sprawie rozebrania nielegalnego pomnika UPA w Bieszczadach na Chryszczatej i żądał jego odbudowy. Pawluk jako sekretarz rady miasta Lwowa ma być też odpowiedzialny za nie dojście do skutku przekazania w ręce Polaków kościoła św. Magdaleny we Lwowie. Miał też wyrażać się z uznaniem dla UPA i Ołeksego Hasyna, jednego z dowódców podczas ludobójstwa Polaków.
Nominację Pawluka skomentował też ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który domaga się reakcji ze strony prezydenta Bronisława Komorowskiego. – Co na to prezydent Bronisław Komorowski? Czy zareaguje, czy też będzie milczał? Obecnie trwa kampania wyborcza i pan prezydent jeździ po kraju, zabiegając o głosy wyborców. Tym bardziej więc powinien odpowiedzieć na powyższe pytania. – pisał ks. Isakowicz-Zaleski.
Czytaj także: W obronie prawdy historycznej. Walczymy o dobre imię cichociemnego i żołnierza NSZ, Leonarda Zub-Zdanowicza!
>>Czytaj także: Mama Andrzeja Dudy zbierała podpisy podczas wykładu na uczelni [wideo]
Marian Kowalski, kandydat na Prezydenta RP z ramienia Ruchu Narodowego domaga się na piśmie wyjaśnień ze strony Grzegorza Schetyny, szefa MSZ. – Nominacja takiej postaci na funkcję ukraińskiego konsula w Lublinie jest aktem niesłychanej arogancji i wrogości, wymierzonym wprost w polską rację stanu. W polską pamięć, tożsamość i wrażliwość historyczną. – napisał Kowalski w specjalnym liście zaadresowanym do szefa MSZ. – Jakie kroki podjęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych w celu niedopuszczenia do realizacji tej haniebnej nominacji? Czy brane są pod uwagę wszelkie środki, włącznie z uznaniem pana Pawluka za persona non grata na terenie Rzeczypospolitej, jeśli inne środki zawiodą? – pyta w liście Kowalski.