To Mariusz Stępiński a nie Cristiano Ronaldo strzelił bramkę w spotkaniu Chievo Werona z Juventusem Turyn. Po spotkaniu, które Stara Dama wygrała 3:2 Polak zrobił sobie zdjęcie z Portugalczykiem.
Swój pierwszy mecz w Serie A Cristiano Ronaldo zakończył bez strzelonej bramki. Mimo to, Portugalczyk spisał się dobrze w meczu z Chievo Werona, a jego Juventus wygrał 3:2. Mało jednak brakowało, by spotkanie zakończyło się małą sensacją.
Wynik meczu otworzył się bardzo szybko, ponieważ już w 3. minucie bramkę na 1:0 dla Juventusu strzelił Sami Khedira. Gdy wydawało się, że spotkanie przebiegnie pod dyktando Starej Damy, Wojciecha Szczęsnego pokonał zawodnik Chievo, Mariusz Stępiński. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.
W drugiej połowie sędzia podyktował rzut karny dla Chievo po faulu. Karnego na bramkę pewnie zamienił Emanuele Giaccherini i w 56. minucie to Chievo sensacyjnie prowadziło. Wyrównanie nastąpiło w 75. minucie gdy samobójczego gola strzelił Mattia Bani. Wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem 2:2. Jednak w 3. minucie doliczonego czasu gry bramkę na wagę zwycięstwa dla Juve strzelił Federico Bernardeschi.
Wspólne zdjęcie z Ronaldo
Po spotkaniu Mariusz Stępiński zrobił sobie zdjęcie z Cristiano Ronaldo. Na fotografii widzimy również menedżera Polaka, Marcina Kubackiego. Zdjęcie zostało opublikowane na twitterowym koncie agencji menedżerskiej Topgoal.
Fotografia została wymownie opisana: „Mario:Cristiano 1:0” – czytamy. Mariusz Stępiński w tym sezonie ma już bowiem jedną bramkę w Serie A na koncie, podczas gdy Cristiano Ronaldo do siatki rywali jeszcze nie trafił.
Mario : Cristiano 1:0 ? ???⚽️ pic.twitter.com/Eg6X9KHCAy
— topgoal (@topgoalpl) August 18, 2018