27 stycznia ulicami Waszyngtonu przeszedł „Marsz dla Życia”, który zgromadził dziesiątki tysięcy amerykanów. Marsz ten jest organizowany co roku w rocznicę zalegalizowania aborcji przez Sąd Najwyższy USA.
Uczestnicy manifestacji trzymali transparenty z hasłami „Aborcja ma dwie ofiary”, „Chrońmy rodziny”, „Wybieramy życie”. Wyrażali przekonanie, że Donald Trump nominuje wkrótce sędziego Sądu Najwyższego, który jest przeciwnikiem przerywania ciąży. Inny postulat organizatorów to wprowadzenie przez Kongres zakazu dokonywania aborcji po 20 tygodniu ciąży.
Czytaj także: Marsz Kobiet vs. Marsz dla życia. Różnice są ogromne! [WIDEO]
Na twitterowym koncie Students for Life opublikowano nagranie – zapis przebiegu Marszu dla Życia. Trzeba przyznać, że doskonale oddaje on skalę wydarzenia, które jest przemilczane przez część mediów głównego nurtu i środowiska proaborcyjne w USA.
Wow! Check out this awesome time lapse of the entire #MarchforLife! pic.twitter.com/Evrq3IBGCd
— Students for Life (@Students4LifeHQ) 27 stycznia 2017
W manifestacji po raz pierwszy w historii uczestniczył wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Mike Pence zadeklarował, że położenie kresu aborcji finansowanej z pieniędzy podatników jest ważnym priorytetem Donalda Trumpa. Przypomniał, że obecny prezydent USA podjął już pierwsze działania w obronie życia odmawiając funduszy federalnych organizacjom pozarządowym, które wspierają aborcję za granicą.
W styczniu 1973 roku Sąd Najwyższy USA wyrokiem zalegalizował aborcję w całym kraju.
Źródło: Twitter.com/Students4Life, polskieradio.pl
Fot. Twitter.com/Students4Life