Kryzys na polsko-białoruskiej granicy trwa. Koczują tam bowiem nielegalni migranci, którzy chcą dostać się na teren RP. Na miejsce przybyła również znana aktywistka Marta Lempart.
Usnarz Górny, miejscowość na Podlasiu, od pewnego czasu jest na ustach całej Polski. To tam wybuchł bowiem kryzys związany z grupą nielegalnych imigrantów, którzy koczują na polsko-białoruskiej granicy. Przybysze z Bliskiego Wschodu chcą dostać się do naszego kraju. Rząd RP zapowiada natomiast, że chce bronić granic Polski oraz Unii Europejskiej.
Z imigrantami solidaryzują się niektórzy parlamentarzyści. W sieci głośno jest o akcji Franciszka Sterczewskiego, posła Koalicji Obywatelskiej, który próbował przedrzeć się przez kordon strażników granicznych. Zaliczył przy tym niezłego „orła”, co wywołało rozbawienie w internecie.
Teraz na miejsce dotarła natomiast Marta Lempart. Aktywista, która zyskała popularność przede wszystkim dzięki Strajkowi Kobiet, również przybyła do Usnarza Górnego. Jej obecność natychmiast została odnotowana przez użytkowników Twittera.
Marta Lempart na polsko-białoruskiej granicy
O obecności Lempart na granicy poinformował dziennikarz TVP Info Samuel Pereira. „Na granicy z Białorusią jest już Marta Lempart” – napisał na swoim profilu społecznościowym. Jeden z internautów wrzucił z kolei screen z transmisji telewizji Polsat, na którym widać działaczkę.
„Najpierw Jachira z uchodźcami, teraz Lempart. Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że chodzi tu tylko o prymitywny cyrk i prowokacje? Skoro PO wysyła swoje największe pitbulle… Byłoby to zabawne, gdyby tylko nie ten smutny fakt, że przy okazji robią dobrze Putinowi i Łukaszence…” – ocenił z kolei Dawid Wildsrtein.
„Przepraszam bardzo, a dlaczego to tvn24 nie transmituje wizyty Lempart na granicy?” – skomentował inny z internautów.