Maryla Rodowicz niezadowolona z aktorki, która ją gra. „Nie lubię, gdy ktoś śpiewa moje piosenki”

Serial „Osiecka”, który w czasie świąt Bożego Narodzenia miał premierę na antenie Telewizji Polskiej, wywołał wiele komentarzy. Na łamach „Super Expressu” odniosła się do niego Maryla Rodowicz. Jak się okazuje, wokalistka skrytykowała przede wszystkim aktorka, która ma się wcielić w jej rolę.

Serial „Osiecka” wywołał już wiele komentarzy. Szczególnie głośno było o niepochlebnej recenzji Tomasza Raczka. W rozmowie z Wirtualną Polską krytyk stwierdził, że chodzi nie tyle o twórców i aktorów, lecz o miejsce emisji produkcji. „Jest zaprzeczeniem wszystkiego, czym była twórczość Osieckiej” – powiedział.

O produkcję TVP pytana była również Maryla Rodowicz, która nie tylko przyjaźniła się z Agnieszką Osiecką, ale właśnie na podstawie jej tekstów stworzyła swoje największe przeboje. Okazuje się, że wokalistka ma zastrzeżenia przede wszystkim do osoby Karoliny Piechoty. Aktorka ma zagrać w produkcji samą Marylę Rodowicz. „W ogóle nie jest podobna, oczy blisko nosa. Mnie się pewnie i tak nie spodoba, bo nawet nie lubię, gdy ktoś śpiewa moje piosenki” – stwierdziła.

Rodowicz postanowiła dać jednak aktorce kilka wskazówek. „Żeby dobrze mnie zagrać, powinna być cyniczna oraz na granicy żartu i obrazy. Tak podpowiada mi mój trener tenisa” – dodała.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Karolina Piechota (@karolina_piechota.official)

Czytaj także: Duda wdał się w dyskusję z internautką. Polecił tabletkę „na ciśnienie”

Źr.: Super Express, WP, Instagram/karolina_piechota.official