Mateusz Morawiecki, premier RP, przy okazji swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych odwiedził studio telewizji CNN. Na miejscu porozmawiał z dziennikarzem, Richardem Questem.
Podczas rozmowy przeprowadzonej na antenie jednej z największych amerykańskich telewizji Mateusz Morawiecki mówił o sukcesach, które osiągnęła Polska za jego kadencji. Szef polskiego rządu przypomniał m.in. o tym, że całkiem niedawno nasz kraj dołączył do grona 25 najbardziej rozwiniętych państw świata. Mowa o pojawieniu się Giełdy Papierów Wartościowych oraz innych 36 polskich spółek w indeksie FTSE Russell.
Mateusz Morawiecki, opowiadając o sukcesach rządu, wspomniał także o uszczelnieniu podatku VAT. Premier stwierdził, że wprowadzenie większej kontroli w tym zakresie przyczyniło się do wzrostu wpływów do Skarbu Państwu. Z kolei dzięki nim rząd pod jego kierownictwem może rozwijać programy socjalne, takie jak np. 500+.
Co ciekawe, wśród pozytywnych działań partii rządzącej Morawiecki wymienił też reformę sądownictwa. Premier bronił jej i przyznawał, że wprowadzenie zawartych w niej zapisów, poprawi stan polskich sądów, które staną się przyjazne obywatelom.
Mateusz Morawiecki krytycznie o UE
Mateusz Morawiecki pytany był również o relacje na linii Polska-Unia Europejska. Polityk zapewnił, że Polska jest proeuropejska, jednak wobec struktury jaką jest UE wyraża pewien sceptycyzm.
Premier polskiego rządu podkreślił, ze nasz kraj sprzeciwia się wielu działaniom podejmowanym przez unijnych decydentów. Wśród nich wymienił m.in. politykę imigracyjną.
Słowa Mateusza Morawieckiego były szeroko komentowane przez polityków opozycji. Ich zdaniem premier robi błąd publicznie niejako odcinając się od unijnych wartości. Ich zdaniem obecne relacje Polski z UE wymagają raczej naprawy, a nie dolewania oliwy do ognia.
Premier @MorawieckiM w @CNN: Polska jest bardzo proeuropejska, ale jest trochę „Brukselo-sceptyczna” pic.twitter.com/mEM6hRQy1G
— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) October 4, 2018