Pan Daniel i jego żona otrzymali z Urzędu Stanu Cywilnego w Wałbrzychu zawiadomienie o medalach z okazji 50-lecia małżeństwa. Oboje z małżonką odmówili. „Nie chcemy mieć u siebie w domu dokumentu Z podpisem Przedstawiciela tej Kancelarii Prezydenta” – napisał na Twitterze jubilat.
„Otrzymaliśmy- żona i ja powiadomienie z USC, że przeżyliśmy wspólnie 50 lat i w związku z tym możemy otrzymać pamiątkowe medale z Kancelarii Prezydenta” – poinformował pan Daniel Śleboda na Twitterze. Małżeństwo odmówiło jednak przyjęcia odznaczenia.
Otrzymaliśmy- żona I ja powiadomienie Z USC, że przeżyliśmy wspólnie 50 lat I w związku z tym możemy otrzymać pamiątkowe medale Z KANCELARII PREZYDENTA.
NASZA ODPOWIEDŹ BRZMI : POCZEKAMY AŻ PREZYDENT SIĘ ZMIENI.✌????✌— Daniel Śleboda (@DanielSleboda) 27 listopada 2018
Pod wpisem jubilata natychmiast pojawiło się wiele odpowiedzi internautów. Jedni gratulowali 50. rocznicy ślubu, inni zarzucali panu Danielowi małostkowość. Pojawiły się również informacje, że medal jest wręczany przez burmistrza lub prezydenta miasta, a nie bezpośrednio przez Andrzeja Dudę.
Medal ten ustanowiono w 1960 i jest wręczany przez burmistrza/prezydenta miasta. W uroczystości bierze udział kilkadziesiąt par i jest ona b. wzruszająca. Medal dostaje się tylko na 50, potem na 60, 65, 70 tylko dyplomy. Gratuluję rocznicy ?https://t.co/WJVIM0DW05
— Bogna_K (@bogna_k) 27 listopada 2018
Żalosne są takie manifestacje. Ten medal jest w imieniu RP, czy ojczyznę też państwo odrzucacie? Poza tym 50 lat jest raz. A jak niedożyjecie do zmiany? Czego oczywiście nie życzę, tylko zwracam uwagę, że nie zawsze co się odwlecze, to nie uciece. Pozdrawiam. I gratuluję.
— Bogumiła Mirosławska (@Filovera77) 27 listopada 2018
Autor wpisu nie dał się jednak przekonać. „Nie chcemy mieć u siebie w domu dokumentu z podpisem przedstawiciela tej Kancelarii Prezydenta. 2020 jest blisko, gorzej być nie może” – napisał.
Naukowiec odmawia prezydentowi
To nie pierwszy tego typu przypadek. W ubiegłym miesiącu głośno było o decyzji dr Andrzeja Kompa. Naukowiec z Uniwersytetu Łódzkiego odmówił przyjęcia Medalu Brązowego za Długoletnią Służbę. Powody swojego postanowienia wyjaśnił w liście do prezydenta.
„Wielokrotnie i uporczywie złamał Pan postanowienia Konstytucji RP, dezawuował Pan jej znaczenie, przekłamywał historię. Legitymizował Pan i legitymizuje niekonstytucyjne działania większości parlamentarnej, sygnował ustawy sprzeczne z ustawą zasadniczą, w sposób urągający majestatowi Państwa zaprzysięgał niekonstytucyjnie wybranych urzędników państwowych” – podkreślił Kompa.
Naukowiec zaznaczył, że odznaczenie samo w sobie jest zaszczytem. Niemniej jednak nie może go przyjąć od obecnie urzędującego prezydenta. „Medal za Długoletnią Służbę jest dla obywatela Rzeczypospolitej co do zasady zaszczytem, przyznawany przez Pana byłby jednak dyshonorem” – podkreślił.
Źrodło: Polsat News, Facebook, Twitter