Co jakiś czas w różnych częściach świata morze wyrzuca na brzeg tajemnicze stworzenia, które stanowią nie lada zagadkę dla naukowców. Choć z reguły szybko udaje się ustalić z czym mamy do czynienia, to jednak w tym przypadku jest inaczej.
Na meksykańskiej plaży w Mazatlan mieszkańcy natrafili na plaży na przerażający widok. Na brzegu leżało truchło dużego tajemniczego stworzenia. Jego wygląd przypomina węża morskiego lub wielkiego węgorza. Ten osobnik jest jednak wyposażony w potężną szczęką pełną ostrych haczykowatych zębów.
Jedną z pierwszych osób, które napotkały na plaży na tajemnicze znalezisko jest Beatriz Morales Acuna. Kobieta wykonała zdjęcia i podzieliła się nimi w mediach społecznościowych. Choć wzbudzają one duże zainteresowanie, jak dotąd nikt nie jest w stanie definitywnie stwierdzić, co to za zwierzę.
Co ciekawe, stwór leżał na plaży od dłuższego czasu, ale początkowo nikt specjalnie nie zwrócił na niego uwagi. Początkowo spacerowicze sądzili, że jest to fragment liny z okrętu. Dopiero po bliższym przyjrzeniu się znalezisku przeżyli szok.
Jest to już kolejny podobny przypadek. Zaledwie kilka dni temu media obiegły doniesienia o innym tajemniczym stworzeniu wyrzuconym przez morze na Filipinach. Tamtejsi mieszkańcy byli przerażeni i obawiają się, że jest to zapowiedź jakiejś katastrofy, która w krótkim czasie nawiedzi okolicę. Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Źródło: o2.pl; wmeritum.pl
Fot.: Facebook/La Gaceta.me