Reprezentacja Bułgarii pokonała kadrę Chin 3:2 w swoim ostatnim spotkaniu w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. O tym, jakie zajmą miejsce zadecyduje spotkanie Polska – Rosja, które zakończy turniej.
Od samego początku spotkania widać było, że Chińczycy zamierzali wygrać choć jedno spotkanie. Bułgarzy nie potrafili odskoczyć rywalom. Azjaci nie wytrzymali jednak końcówki i od stanu 22:22 stracili oni trzy punkty z rzędu, przegrywając seta.
W drugiej odsłonie najsłabsza drużyna memoriału wzięła się w garść, od startu dyktując swoją siatkówkę. Europejczycy nie potrafili odnaleźć się na parkiecie (16:14). Przewaga Chin rosła (22;18). Ostatecznie wygrali oni pierwszego seta na turnieju (25:22).
Czytaj także: MŚ: Podsumowanie spotkań grupy C
Siatkarze Bułgarii wyglądali bardzo blado, w niczym nie przypominając zespołu sprzed dwóch dni (4:1). W końcu wzięli się oni do ataku (19:18), lecz ich rywal w porę się ocknął, dzięki czemu zapisali oni na swoje konto drugą partię (25:20).
W czwartej części w końcu kibice mogli obejrzeć dobrą bułgarską siatkówkę, co pozwoliło Bułgarii na zdecydowane doprowadzenie do tie-breaka (17:25).
W decydującym secie walka była bardzo wyrównana. Oba zespoły nie zamierzały odpuszczać (11:11). Dzięki walecznej postawie obu drużyn doszło do gry na przewagi, w której minimalnie lepsi okazali się gracze z Europy (16:18).
Chiny – Bułgaria 2:3 (22:25, 25:22, 25:20, 17:25, 16:18)
Chiny: Yuan, Liang, Zhong, Geng, Li, Ji, Kong (libero) oraz Cui
Bułgaria: Gocew, Dimitrow, Todorow, Aleksiew, Penczew, Sokołow, Salparow (libero) oraz Miluszewa, Skrimow, W. Bratojew, Gradinarow, Josifow
źródło: polsatsport.pl
fot.: wikimedia/Петър Петров
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: