Sławomir Mentzen zakpił z pomysłów Donalda Tuska. W opinii prezesa Nowej Nadziei, szef Platformy Obywatelskiej jest hipokrytą. Dlaczego? Wszystko przez podejście do inflacji i 500 plus…
Sławomir Mentzen to jeden z najpopularniejszych polityków w mediach społecznościowych. Lider Nowej Nadziei w ostatnim czasie regularnie krytykuje zarówno obóz rządzący, jak i największą partię opozycyjną.
W niedzielę na swoim koncie opublikował wpisy, które dotykają nieudolnych – jego zdaniem – rozwiązań w obliczu inflacji. Na początku zwrócił uwagę na kwestię podwyższenia płacy minimalnej.
„PiS chce wdrożyć europejską płacę minimalną, która obecnie przekraczałaby 4100 zł. Waloryzacja 500+, darmowe kredyty, sztuczny wzrost kosztów zatrudnienia. A potem się dziwią, że inflacja jest bardzo wysoka” – przekonuje.
W opinii polityka Konfederacji, obecni politycy powinni skończyć z prosocjalnymi reformami i pomysłami. „Żeby obniżyć inflację, trzeba przestać ją zwiększać takimi pomysłami” – dodaje.
Mentzen przypomniał niedawną wypowiedź Tuska: To hipokryta z poprzedniej epoki, którego miejsce jest tam, gdzie Kaczyńskiego, na emeryturze
Następnie uderzył w Tuska, przypominając jego niedawną zapowiedź wprowadzenia nowych środków dla społeczeństwa i piętnując prosocjalny zwrot lidera PO. „Tusk chce podniesienia 500+, nowych programów socjalnych i darmowych kredytów. Jednocześnie wciska ciemnotę, że obniżyłby inflację, którą właśnie takie programy pompują” – stwierdził.
„Tusk to hipokryta z poprzedniej epoki, którego miejsce jest tam, gdzie Kaczyńskiego, na emeryturze” – podsumował.