Dobiegł końca szczyt G7 we Francji z udziałem najważniejszych polityków świata. W mediach społecznościowych sporą popularnością cieszy się nagranie ukazujące zachowanie Angeli Merkel. Kanclerz Niemiec po prostu parsknęła śmiechem po słowach Donalda Trumpa.
Angela Merkal i Donald Trump wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej podczas szczytu G7 we Francji. Amerykański prezydent usłyszał między innymi pytanie o jego potencjalną wizytę w Niemczech.
Czytaj także: Morawiecki opublikował mema z samym sobą
Dziennikarze zwrócili dodatkowo uwagę, że gdy w najbliższy weekend odwiedzi Polskę, to stamtąd będzie miał wyjątkowo blisko do Berlina. Trump zapewnił, że w przyszłości na pewno odwiedzi Niemcy, choć niekoniecznie w najbliższym czasie.
Prezydent Stanów Zjednoczonych chciał najwyraźniej dodatkowo podkreślić, że zależy mu na wizycie w Berlinie. Użył przy okazji dość niezręcznego sformułowania, bo stwierdził, że… „ma Niemcy we krwi”.
Do tej pory Angela Merkel zachowywała spokój, a jej twarz wydawała się niewzruszona. Jednak gdy usłyszała, co powiedział Trump, po prostu nie wytrzymała. Kanclerz Niemiec najzwyczajniej parsknęła śmiechem, choć szybko udało jej się opanować.
Źr. wprost.pl; twitter