Wygląda na to, że futbol w wydaniu męskim i żeńskim dzieli prawdziwa przepaść. Dobitnie pokazał to sparing, w którym mistrzynie świata i mistrzynie olimpijskie, Amerykanki, zostały bez problemu pokonane przez drużynę piętnastolatków.
Piłka nożna kobiet w Europie w żaden sposób nie dorównuje popularnością męskiemu wydaniu tego sportu, natomiast w Stanach Zjednoczonych różnicy w oglądalności prawie nie ma. Niejednokrotnie zdarza się, że mecze kobiet przyciągają pełne trybuny widzów, o co u nas niezwykle trudno. Nie bez powodu więc to Amerykanki są czterokrotnymi mistrzyniami olimpijskimi i trzykrotnymi mistrzyniami świata w tej dyscyplinie.
Amerykanki rozegrały sparing z męską drużyną FC Dallas do lat 15. Mecz pokazał jak duża różnica dzieli futbol męski od kobiecego, ponieważ mistrzynie świata przegrały z piętnastolatkami aż 5:2. Męska drużyna bez problemu kontrolowała cały mecz, nie dając kobietom żadnych szans w starciu.
Sparing z drużyną FC Dallas to jeden z etapów przygotowań do eliminacji igrzysk olimpijskich. Amerykanki czekają na dwa mecze z reprezentacją Rosji. W 2015 roku to właśnie Amerykanki wygrały w finale kobiecego mundialu, pokonując Japonki 5:2.
Czytaj także: Kampania społeczna z Błaszczykowskim w roli głównej. „Bądź kumplem” [WIDEO]