Jeszcze do niedawna wydawało się, że Barcelona zdoła utrzymać swoją legendę. Dzisiaj pojawił się jednak oficjalny komunikat potwierdzający, że Leo Messi nie przedłuży kontraktur z Dumą Katalonii.
Niewielu się tego spodziewało, ale stało się to faktem. Leo Messi opuszcza szeregi Barcelony. Kontrakt wygasł mu 1 lipca, ale trwały rozmowy na temat jego przedłużenia. Z przecieków medialnych wynikało, że wszystko jest na dobrej drodze i piłkarz dojdzie do porozumienia z władzami klubu.
Czytaj także: Kibice już cieszyli się z kolejnego medalu dla Polski. Zabrakło 0,082 sekundy! [WIDEO]
Tymczasem w czwartek Marca i RAC informowały, że negocjacje, które trwały od czterech miesięcy skomplikowały się na tyle, że podpisanie nowego kontraktu przez Messiego stało się „praktycznie niemożliwe”. Nie była to inforamcja oficjalna, bo niektóre media twierdziły, że Messi jednak pozostanie w Barcy.
W końcu pojawił się oficjalny komunikat, który rozstrzygnął wszelkie wątpliwości. „Pomimo, że FC Barcelona i Lionel Messi doszły do porozumienia i mimo wyraźnego zamiaru obu stron podpisania dziś nowego kontraktu, nie może to nastąpić z powodu przeszkód finansowych i strukturalnych” – brzmi oficjalny komunikat Dumy Katalonii. Sport.pl wyjaśnia, że najprawdopodobniej chodzi o limit płac, który Barcelona przekroczyłaby, gdyby zatrudniła Messiego ponownie.
„FC Barcelona z całego serca wyraża wdzięczność zawodnikowi za jego wkład w rozwój klubu i życzy mu wszystkiego najlepszego na przyszłość w życiu osobistym i zawodowym” – czytamy w komunikacie.
Źr. sport.pl; twitter