W sobotę jeden z internautów, pan Rafał Maciejewski, poinformował za pośrednictwem Facebooka o skandalicznym zdarzeniu. Ktoś wyprowadził małego pieska do lasu, a następnie przypiął go obrożą do drzewa, skazując na niechybną śmierć. Mężczyzna uratował zwierzaka i poprosił jednocześnie pozostałych internautów o pomoc w odnalezieniu sprawcy tego bestialskiego czynu. Udało się!
Poszukujemy właściciela tego pieska!!!!. Dziś zaalarmowały nas piski i skowyt psa. Znaleźliśmy małego psa przypiętego za obroże są drzewa i pozostawionego w lesie przy naszej posesji na niechybna i koszmarna śmierć. Tylko przypadek i dobry słuch Rafała uratowały szczeniaka. Poszukujemy osób które może widziały tego pieska i pomogą wskazać osobę która jest odpowiedzialna za ten czyn. Mamy nadzieję że sprawa może być wyjaśniona i skończy się ukaraniem zwyrodnialca – napisano na profilu społecznościowym Rafała Maciejewskiego.
Czytaj także: Pies zakopany żywcem w lesie. Policja prosi o pomoc
Okazało się, że apel przyniósł oczekiwany skutek. Jak podaje portal wp.pl, na jednej z grup w serwisie Facebook użytkowniczka zamieściła screen rozmowy z mężczyzną, który twierdził, że zwierzę widoczne na zdjęciu to jego pies. Dodawał jednak, iż prawowitą właścicielką szczeniaka jest jego matka.
42-letnia mieszkanka gminy Kleszczów usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Kobieta podejrzana jest o pozostawienie psa w lesie przywiązanego za obrożę do drzewa. W ustaleniu sprawcy pomogły informacje umieszczone na jednym z portali społecznościowych – poinformowała łódzka policja. Więcej TUTAJ.
Zwierzę przebywa aktualnie w bełchatowskim schronisku. Jego pracownicy podkreślają, że piesek czuje się dobrze, a jego życiu nic nie zagraża.
Szanowni Państwo, mając na uwadze duże zainteresowanie adopcją szczeniaka porzuconego w lesie w okolicach Kleszczowa w dniu 14.10.2017, informujemy, że pies znajduje się obecnie pod profesjonalną opieką weterynaryjną w Schronisku, jednak w związku z toczącym się postępowaniem wyjaśniającym w tej sprawie, prowadzonym w celu m.in. ustalenie danych osobowych właściciela, obecnie wstrzymana została procedura adopcyjna psa. Dziękujemy za duże zainteresowanie i troskę o losy porzuconego zwierzęcia, jednak prosimy o nie kierowanie do Schroniska dalszych zapytań i wniosków w tej sprawie, do czasu jej wyjaśnienia. O dalszych krokach, w szczególności o możliwości adopcji szczeniaka, będziemy Państwa na bieżąco informowali – podano w oficjalnym komunikacie na Facebooku.
źródło: wp.pl, Facebook