W czwartek prezydent Andrzej Duda gościł w Zgorzelcu. Podczas wizyty zwrócił się do niego jeden z mężczyzn, który przybył na spotkanie z głową państwa. Odpowiedź Dudy wywołała burzę w mediach społecznościowych i przestrzeni publicznej.
Podczas wizyty Dudy w Zgorzelcu zwrócił się do niego jeden z przybyłych na spotkanie mężczyzn, który chciał opowiedzieć prezydentowi o problemach odlewni w Pieńsku (miejscowości położnej niedaleko Zgorzelca).
„Panie prezydencie, 230 osób pracę straci. Panie prezydencie, zamykają największy zakład pracy w Pieńsku” – krzyczał mężczyzna w kierunku Dudy otoczonego ochroniarzami.
W pewnym momencie Duda się odwrócił i wypalił: „Proszę się nie martwić, otworzą następny”.
Wideo z całego zdarzenia zostało opublikowane w sieci. Internauci byli oburzeni odpowiedzią głowy państwa. „Szokujący film” – napisał jeden z internautów, który opublikował wideo na swoim profilu w serwisie Twitter.
Szokujący film.
Duda kpi z bezrobotnych.
„Otworzą następny.”#PiS #wieszwięcej pic.twitter.com/1ras7TlUSV— Extortion13 (@xtortion13) 7 września 2018
Odpowiedź Andrzeja Dudy skomentował były polityk PiS-u oraz PO, Michał Kamiński. Twierdzi on, że to nie pierwszy raz, gdy prezydent wypowiada kontrowersyjne słowa.
„Nie po raz pierwszy jest tak, że kiedy pan prezydent Duda jest niepilnowany, nie mówi z kartki i nie jest to wyreżyserowane, to mówi to, co mu w duszy gra” – powiedział w programie „Tak jest” na antenie TVN24.
W podobnym tonie wypowiadał się były polityk SLD, Ryszard Kalisz, który przyznał, że Duda wyraźnie poirytował się słysząc pytanie od mężczyzny. „Powiedział to na odczepne, a dla polityka to jest olbrzymi błąd” – stwierdził.