Czesław Michniewicz oficjalnie kończy dziś pracę w roli selekcjonera polskiej reprezentacji. W związku z tym wydał specjalne oświadczenie. Choć spełnił wszystkie wyznaczone mu cele, to jednak PZPN nie przedłużył jego kontraktu.
Michniewicz przejął kadrę w trudnych okolicznościach po tym, jak porzucił ją Paulo Sousa. Pomimo małej ilości czasu, zdołał wygrać baraże i awansować na mundial, a tam po raz pierwszy od 36 lat wyprowadził polską kadrę z grupy. Pomimo tego w Polsce spadla na niego olbrzymia krytyka w niektórych mediach. Krytykowano styl gry reprezentacji, a do tego doszła afera z premiami od premiera Morawieckiego. Ostatecznie PZPN nie przedłużył jego kontraktu.
„Z ostatnim dniem grudnia kończę pracę na stanowisku Selekcjonera Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Za ten najwspanialszy czas w moim życiu chciałbym bardzo podziękować Prezesowi Cezaremu Kuleszy oraz Zarządowi Polskiego Związku Piłki Nożnej za okazanie mi zaufania” – napisał Michniewicz.
Czytaj także: Pele zdobył najpiękniejszego gola w historii? Pokazali nagranie [WIDEO]
„Bardzo dziękuję za ten wspólny czas wszystkim piłkarzom. Za ich profesjonalizm, pasję, poświęcenie, zrozumienie i dążenie do realizacji wspólnych celów” – pisze dalej Michniewicz. Podziękował też sztabowi, pracownikom PZPN i kibicom.
„Żegnam się z Reprezentacją, której będę cały czas kibicował. Życzę wszystkim w nadchodzącym Nowym Roku dużo zdrowia, uśmiechu i spokoju” – podsumował Michniewicz.
Źr. Instagram