Dmitrij Miedwiediew w swoim nowym wystąpieniu mówił o planie utworzenia specjalnej strefy buforowej. Wskazał, że mogłaby ona rozciągać się nie tylko do granicy z Polską, ale mogłaby objąć także jakąś część naszego kraju.
Miedwiediew we wpisie w mediach społecznościowych zwrócił uwagę, że Ukraina otrzyma od Zachodu rakiety dalekiego zasięgu. Jego uwagę przyciągnęły szczególnie doniesienia o rakietach typu Storm Shadow/SCALP-EG, których zasięg wynosi co najmniej 550 kilometrów.
Miedwiediew powołał się przy tym na Putina. „To nie pierwszy raz, kiedy prezydent Putin mówi, że dla spokojnego życia w naszym kraju będzie trzeba stworzyć strefę sanitarną, w której reżim kijowski nie będzie miał możliwości trafiania w cele na terytorium Rosji (w tym oczywiście, wszystkie ziemie, które wróciły do naszego państwa)” – napisał.
Miedwiediew twierdzi, że te rakiety stanowią zagrożenie dla Rosji, dlatego konieczne będzie rozszerzenie „strefy sanitarnej”. Zgodnie z tym pomysłem, miałaby ona objąć terytorium całej Ukrainy, a nawet mogłaby sięgnąć dalej.
„Jak tak się stanie, gwarantowana strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską, albo już w samej Polsce” – pisze Miedwiediew.
Przeczytaj również:
- Fury powiedział to o Ukrainie i wojnie! Ogromne emocje po walce o mistrzostwo świata [WIDEO]
- Gawryluk wystartuje na prezydenta Polski? Jest komentarz dziennikarki
- Małopolska. Autokar spłonął na autostradzie
Źr. o2.pl