Dmitrij Miedwiediew poinformował, że rosyjski rząd, w którym był premierem podał się do dymisji. Sprawa ma związek z zapowiedzianymi przez Władimira Putina zmianami w konstytucji. Dotychczasowy szef rządu otrzymał propozycję objęcia nowej funkcji.
Rosyjski rząd w pełnym składzie podał się do dymisji, o czym poinformował Dmitrij Miedwiediew. Jednak do czasu wyboru nowego gabinetu, rząd będzie kontynuował prace w dotychczasowym składzie. Dymisja rządu była konieczna w związku z tym, że w środę Władimir Putin zapowiedział zmiany w konstytucji zakładające m.in. nowy sposób wyboru rady ministrów.
Putin spotkał się z ministrami, którym podziękował za dotychczasową pracę. „Ze swojej strony chciałem podziękować za wszystko co zostało zrobione na tym etapie naszej wspólnej pracy. Chciałem wyrazić zadowolenie z wyników, które zostały osiągnięte.” – powiedział. „Nie wszystko zostało zrobione, ale nigdy wszystko się nie udaje.” – dodał.
„Poprawki do konstytucji wprowadzą znaczące zmiany nie tylko w szeregu artykułów, ale także w równowadze władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej,” – mówił z kolei Miedwiediew. „W tym kontekście oczywiste jest, że jako rząd powinniśmy zapewnić prezydentowi możliwość przeprowadzenia reform. Uważam, że dymisja gabinetu jest do tego niezbędna.” – dodał.
Czytaj także: Polscy urzędnicy nałożyli rekordową karę na Volkswagena. „Najwyższa w historii UOKiK”
Rosyjskie media informują, że po dymisji rządu, Miedwiediew obejmie nową funkcję. Ma zostać zastępcą szefa prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa. Na tym stanowisku, według Putina, obecny szef gabinetu ma zajmować się kwestiami obrony i bezpieczeństwa.
Źr. onet.pl; wprost.pl