Między innymi Zlatan Ibrahimović i Krzysztof Piątek strzelali gole w towarzyskim meczu Milanu z 5-ligowym Rhodense. Rossoneri rozgromili rywali 9:0, co może nie było jakimś specjalnym wyczynem, ale spotkało się z dużym zainteresowaniem, głównie ze względu na obecność Szweda w pierwszym składzie.
Zlatan Ibrahimović dołączył już oficjalnie do Milanu. Szwed ma być lekarstwem na problemy zespołu, który marzy o grze w Lidze Mistrzów, ale na razie od osiągnięcia tego celu jest bardzo daleko. Zawodnicy, w tym Krzysztof Piątek, spisują się słabo i nie przypominają drużyny, która w ubiegłym sezonie pokazywała się ze znacznie lepszej strony.
Milan w swoim ośrodku treningowym rozegrał spotkanie towarzyskie z 5-ligowym Rhodense. W pierwszym składzie po raz pierwszy w barwach drużyny można było zobaczyć Zlatana Ibrahimovicia, który w ataku pojawił się obok Suso i Calhanoglu. Szwed strzelił w pierwszej połowie bramkę i zaliczył asystę.
Czytaj także: Media: Ibrahimović podpisze kontrakt z Milanem. Będzie kolegą klubowym Piątka!
W drugiej połowie trener Stefano Pioli postanowił na zupełnie inny skład. W ataku Milanu znaleźli się Krzysztof Piątek, a obok niego Leao i Castillejo. Polak strzelił dwie bramki a Rossoneri wygrali ostatecznie aż 9:0.
Czytaj także: Piątek może zostać wypożyczony! Miał dostać ultimatum od Milanu
Czytaj także: Brutalny faul Krystiana Bielika. Polak dostał czerwoną kartkę [WIDEO]
Źr.: WP Sportowe Fakty