Użytkownicy popularnych serwisów społecznościowych od dawna skarżą się na coraz bardziej postępującą cenzurę. Dotyka ona szczególnie internautów o poglądach konserwatywnych i prawicowych. Tymczasem nowy minister cyfryzacji Marek Zagórski zapowiedział już pierwsze działania w tej sprawie.
Choć kwestia niejasnych zasad cenzurowania treści prawicowych w najpopularniejszych serwisach społecznościowych była sygnalizowana już poprzedniej minister cyfryzacji Annie Streżyńskiej, to jednak ostatecznie nie podjęto w tej sprawie żadnych działań.
Internauci skarżący się na cenzurę wiążą pewne nadziej z osobą nowego szefa resortu. Marek Zagórski zapowiedział już pierwsze działania w tej sprawie za pośrednictwem Twittera. Odpowiadając na zapytanie posłanki Anny Sobeckiej, zapewnił, że planuje powołanie specjalnego zespołu. Jesteśmy w dialogu między innymi z FB. Szczegóły będę mógł podać wkrótce. – dodał.
Pani Poseł właśnie pracujemy nad takim rozwiązaniem. Jesteśmy w dialogu między innymi z FB. Szczegóły będę mógł podać wkrótce.
Czytaj także: Przełom w sprawie Facebooka! List otwarty przedstawiciela serwisu na Europę
— Marek Zagórski (@ZagorskiMarek) 18 kwietnia 2018
Przypomnijmy, że sprawa cenzurowania prawicowych i konserwatywnych treści w serwisach społecznościowych stała się w Polsce szczególnie głośna w drugiej połowie 2016 r. To wtedy najpopularniejszy portal Facebook usuwał wszystkie wpisy, w których pojawiał się plakat Marszu Niepodległości. Ostatecznie sama grafika została wyjęta spod cenzury, ale z przestrzeni internetowej zniknęły profile takich organizacji jak ONR, Młodzież Wszechpolska czy Ruch Narodowy.
Źródło: medianarodwe.com
Fot.: pixabay.com