Trudno jednoznacznie określić, ile obecnie osób w Polsce badanych jest pod kątem koronawirusa. Do tej pory nie poinformowano o żadnym wykrytym przypadku. Minister zdrowia Łukasz Szumowski nie ma jednak wątpliwości, że prędzej czy później taki przypadek się pojawi.
Koronawirus COVID-19 w ostatnich dniach mocno rozprzestrzenił się w Europie. Szczególnie groźna sytuacja jest na północy Włoch, gdzie liczba zarażonych zbliża się do 300. Łącznie zginęło już 10 osób. Koronawirusa wykryto również w innych europejskich krajach, między innymi Chorwacji, Szwajcarii czy Austrii.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski podkreślił, że każdy, kto wymaga przeprowadzenia badania na obecność koronawirusa w Polsce, ma je zapewnione bezpłatnie. Zaapelował też, by wszyscy wracający z Włoch oraz Chin, u których pojawiły się objawy mogące świadczyć o zakażeniu, udali się do oddziału zakaźnego.
Szumowski nie ma również wątpliwości, że wcześniej czy później choroba pojawi się w naszym kraju. „Nie ma na razie żadnego przypadku koronawirusa w Polsce. On się jednak wcześniej czy później u nas pojawi” – powiedział.
Czytaj także: Koronawirus: Turyści objęci kwarantanną w hotelu. Wśród nich są Polacy!
Źr.: Wprost