Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł był pytany w programie „Gość Radia Zet” o dalsze losy procedury in vitro w Polsce. Polityk przyznał, że państwo kończy z finansowaniem zabiegów tego typu.
Minister wygłosił w programie jasną deklarację co do przyszłości finansowania przez państwo kontrowersyjnej metody:
In vitro nie jest w Polsce zabronione, ale nie będziemy go finansować ze środków publicznych
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Zdaniem polityka, bardzo duża grupa osób w Polsce uważa „metodę in vitro za nieetyczną i nie chce wykładać pieniędzy na jej finansowanie”. Radziwiłł argumentując swoje stanowisko, powiedział, że „to, na co płacimy wspólne podatki nie powinno budzić sprzeciwu moralnego”.
Podczas występu w programie, minister zapowiedział także powstanie centrum zdrowia prokreacyjnego w poszczególnych województwach, opowiedział się także za powrotem do wypisywania tzw. pigułek „dzień po” na receptę. Minister zaznaczył, że nieskrępowany dostęp do tego typu pigułek prowadził do sytuacji, w których kilkunastoletnie dziewczynki używały jej nawet kilka razy w miesiącu.
Źródło: Radio Zet
Foto: Adrian Grycuk/wikimedia