Ministerstwo porównało sytuację w Polsce i innych krajach. Jak wyglądamy na tle Europy?

Liczba nowych zakażeń koronawirusem w Europie wyraźnie spada. Jak w porównaniu z innymi krajami wygląda Polska? Ministerstwo Zdrowia zwraca uwagę na wykres wskazujący liczbę zgonów na milion mieszkańców.

Dane z ostatnich dni potwierdzają, że epidemia koronawirusa w Europie została opanowana. Liczba wykrywanych zakażeń jest zdecydowanie niższa niż miało to miejsce w poprzednich tygodniach. Wyraźnie spadła także liczba zgonów osób zakażonych.

Na stronie Ministerstwa Zdrowia opublikowano wykres porównujący liczbę zgonów na milion mieszkańców w wybranych państwach Europy. Na czele znajdują się: Hiszpania (574), Wielka Brytania (544), Włochy (544) i Francja (436). Wysoki wskaźnik ma także Szwecja (399), która przyjęła liberalną metodę walki z koronawirusem.

Polska znalazła się na czwartym miejscu od końca z 27 zgonami na 1 milion mieszkańców. Jeszcze mniej odnotowały: Chorwacja (24), Litwa (23) oraz Grecja (16).

Liczba nowych zakażeń koronawirusem. Polska na tle innych państw

Jednak z drugiej strony w Polsce nadal odnotowuje się relatywnie dużo nowych zakażeń. Główny ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski zwrócił uwagę na krzywe nowych zachorowań w wybranych państwach. Podczas gdy większość państw notuje spadki, Polska wyróżnia się, ponieważ wykres od półtora miesiąca jest praktycznie stabilny.

Znaczną część nowych zakażeń w Polsce wykrywano ostatnio w woj. śląskim. Jednak dane z ostatniego tygodnia wskazują także na stabilny, a nie spadkowy, trend pozostałych regionów.

Eksperci: Przebieg epidemii w Polsce różnił się od sytuacji w krajach zachodnich Europy

Epidemiolodzy zwracają jednak uwagę, że sytuacja epidemiczna w Polsce różniła się wyraźnie od przebiegu fali koronawirusa w Europie Zachodniej. Zamiast gwałtownego wzrostu i przeciążenia służby zdrowia, w naszym kraju mamy do czynienia z rozciągnięciem fali zachorowań.

Dr hab Tomasz Dzieciątkowski w rozmowie z gazeta.pl przekonuje, że Polska znajduje się aktualnie w fazie wypłaszczenia. Jeśli nie dojdzie do gwałtownego wybuchu nowych ognisk, w ciągu najbliższych tygodni liczba zakażeń będzie spadać.

-Polska została przez wirusa potraktowana bardzo delikatnie, ponieważ ukryliśmy się, jak pod parasolem. Teraz wychodzimy spod tego parasola i to się będzie zmieniać. Dopóki jednak jesteśmy w stanie pomagać wszystkim potrzebującym, to wirus nam nie straszny – ocenił dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z „Faktami” TVN.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia, gazeta.pl, TVN