O tym, że w reprezentacji Argentyny, delikatnie mówiąc, nie dzieje się najlepiej, regularnie donoszą media. Wielu argentyńskich kibiców jest przekonanych, że prawdziwym trenerem ich drużyny wcale nie jest selekcjoner Jorge Sampaoli, tylko Leo Messi. Nagranie z meczu przeciwko Nigerii może to tylko potwierdzać.
Argentyna po fatalnym początku Mundialu, zdołała rzutem na taśmę wygrać z Nigerią i zapewnić sobie awans do fazy pucharowej. Po remisie z Islandią (1:1) i porażce z Chorwacją (0:3) gromy sypały się zwłaszcza na trenera Jorge Sampaoli.
Media donosiły nawet o rzekomym buncie w reprezentacji. Piłkarze mieli ponoć postawić warunek, że na murawę w meczu przeciwko Nigerii wyjdą tylko wtedy, jeśli na ławce nie będzie Sampaoliego. Ostatecznie zawodnicy zagrali, a trener był na ławce.
Jednak jego decydująca rola w ustawieniu drużyny stanęła pod jeszcze większym znakiem zapytania po tym jak kamery argentyńskiej stacji TyC Sports nagrały jego rozmowę z Messim, nazywanym „La Pulga”, czyli „pchła”. Rozmowa miała miejsce podczas drugiej połowy spotkania przy wyniku 1:1, który nie dawał awansu Argentynie. „”Pulga”, co teraz zrobić? Mam wpuścić Kuna [Aguero]?” – dopytywał Sampaoli Messiego, który podszedł do ławki.
Czytaj także: Dziennikarz otrzymał od matki amulet, który miał odganiać pecha i oddał go Messiemu. Piłkarz pokazał, co z nim zrobił [WIDEO]
Sampaoli w trakcie meczu do Messiego: „Pulga (przydomek Leo), co teraz zrobić? Wstawić na boisko Kuna [Agüero]?”
Javier Mascherano na konferencji przed meczem: „Najlepsi trenerzy na świecie konsultują swoje decyzje z trenerami”#ARG pic.twitter.com/GDIm9K0mhD
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) 27 czerwca 2018
Nie wiadomo, co odpowiedział gwiazdor Barcelony, ale ostatecznie Argentynie po bramce Marcosa Rojo udało się odnieść zwycięstwo i awansować do 1/8 finału, gdzie zmierzą się z Francją. „Najlepsi trenerzy na świecie konsultują swoje decyzje z zawodnikami” – mówił jeszcze przed spotkaniem z Nigerią Javier Mascherano.
Źródło: twitter; sport.onet.pl
Fot.: twitter/Messi