Poniedziałek był bardzo ważnym dniem dla kibiców MKS-u Banimex Będzin. Poznali oni bowiem nowego szkoleniowca zespołu. Ponadto kontrakt z klubem przedłużył Mariusz Gaca.
Od stycznia tego roku na ławce trenerskiej w barwach „Tygrysów” zasiadał Roberto Santilli. To pod okiem Włocha, będzinianie zaczęli grać dużo lepiej, kończąc swój pierwszy sezon w PlusLidze na dobrym 11. miejscu. Po sezonie jednak Santilli przejął reprezentacje Australii i po rozmowach z działaczami klubu obie strony doszły do wniosku, że szkoleniowiec nie będzie w stanie połączyć tych dwóch rzeczy. Kilkanaście dni MKS pozostawał bez trenera, lecz 1. czerwca nowym sternikiem drużyny został Tomasz Wasilkowski, który ostatni okres czasu spędził w Tauron Banimex Dąbrowa Górnicza. Sam zainteresowany jest bardzo zadowolony z objęcia funkcji trenera w MKS-ie.
Bardzo podoba mi się projekt, który przedstawił Zarząd Klubu. Swego czasu, w luźnej rozmowie , Prezes Klubu przedstawił mi plan działania na najbliższe dwa- trzy lata. Okazało się, że mój punkt widzenia i charakterystyka tego, co chciałbym zrobić pokrywa się w znakomitej większości z wizją rozwoju klubu. Myślę, że Będzin to idealne miejsce do rozwoju, ogromna szansa ale i ogromna odpowiedzialność. A ja lubię wyzwania.
Czytaj także: MKS Banimex ma nowego libero
– powiedział Wasilkowski.
Drugą dobrą informacją dla fanów beniaminka jest pozostanie w składzie Mariusza Gacy. Środkowy był podstawowym zawodnikiem 11. zespołu PlusLigi, występując we wszystkich 33. meczach klubu. W tym czasie zdobył on 57 punktowych bloków. Zawodnik występuje w drużynie z Będzina od 2013 roku.