W ostatnim czasie głośno w mediach zrobiło się o Tymonie Radziku, 16-letnim doradcy minister cyfryzacji, Anny Streżyńskiej. Chłopaka oczywiście zalała fala hejtu, jednak trzeba uczciwie przyznać, że jedynym argumentem przeciwko niemu był młody wiek.
Tymon Radzik jest doradcą minister Anny Streżyńskiej. Istotny jest fakt, że za swoją pracę nie pobiera żadnego wynagrodzenia, pracuje na zasadzie wolontariatu. Nie ma dostępu do niejawnych informacji, nie zależą od niego również żadne decyzje. Jedynym powodem krytyki skierowanej wobec niego jest młody wiek, który dla szefowej resortu był raczej zaletą.
Podczas Europejskiego Tygodnia Młodzieży w Warszawie szefowa Ministerstwa Cyfryzacji odniosła się do całej sprawy. – Pewnie słyszeliście w ostatnich dniach o moim najmłodszym doradcy w ministerstwie, Tymonie Radziku. Ma 16 lat i oczywiście spotkał się z falą hejtu, bo wiadomo jak to się kojarzy – powiedziała.
Czytaj także: 16-letni Polak nominowany do dziecięcej Nagrody Nobla. Wcześniej był doradcą w ministerstwie cyfryzacji
Minister Streżyńska przypomniała słuchaczom, dlaczego Tymon został jej doradcą. To właśnie on walczył m.in. o możliwość udziału niepełnoletnich w posiedzeniach sądowych, czego skutkiem była zmiana w Kodeksie postępowania cywilnego. On również dąży do możliwości korzystania z Profilu Zaufanego przez osoby niepełnoletnie. A to nie wszystkie jego zasługi. – Otóż nie jest wnukiem nikogo, kogo można by zidentyfikować na pierwszych stronach gazet. To jest młody chłopak z Zielonej Góry, który wsławił się tym, że walczył o swoje prawa w cyfrowym świecie. Walczył tak mocno, że wygrał postępowania sądowe i administracyjne – mówiła Anna Streżyńska.
Minister cyfryzacji wyznała również, że była bardzo zaskoczona głęboką wiedzą Tymona Radzika. – Dziennikarz, który z nim rozmawiał powiedział – głos dziecka, ale teksty profesora. Ja gdy z nim rozmawiałam, a jestem z wykształcenia prawnikiem, nie informatykiem, i usłyszałam to co ten 16-latek do mnie mówi w swojej specjalizacji, czyli praw młodych ludzi jeśli chodzi o e-usługi, cyfrowy świat to byłam absolutnie zaskoczona głęboką wiedzą, konsekwencją, umiejętnością słuchania, znajomością orzecznictwa polskiego i zagranicznego, umiejętnością analizy tekstu prawnego. Ten chłopak naprawdę mi zaimponował – mówiła minister Streżyńska.
Czytaj także: Gdynia będzie miała swój własny Central Park!