Maxi Oyedele zadebiutował w kadrze Polski podczas meczu z Portugalią. Na młodego zawodnika spadła jednak krytyka.
Mecz z Portugalią była dla Oyedele debiutem w dorosłej kadrze. Zawodnik Legii Warszawa, a wcześniej Manchesteru United, opuścił boisko w drugiej połowie. Młodzian zaprezentował się raczej przeciętnie. Po spotkaniu skrytykował go były kadrowicz – Jakub Wawrzyniak.
– Przy dwóch sytuacjach, fantastycznych rajdach Rafaela Leão mógł to przerwać faulem. Wziąć go w pół, żółta kartka, „zameldować się”. Debiutantowi może zabraknąć umiejętności, ale musi zaakcentować swoją obecność. Chcemy w reprezentacji „szóstki” agresywnej, która będzie rozbijać takie ataki. Taki powinien być Oyedele – powiedział na antenie TVP Sport.
Do słów „Wawrzyna” odniósł się po meczu Piotr Zieliński. Starszy kolega Oyedele z reprezentacji Polski przyznał, że w jego ocenie nie powinno się zbytnio krytykować młodego zawodnika.
– To jest młody chłopak, grał z Portugalią, nie można mu robić takiej krzywdy od razu rzucając takie słowa, że przeszedł obok meczu. Starał się, jest młody, dużo jeszcze przed nim. Ma duży potencjał i fajne możliwości, by na tej „szóstce” grać – stwierdził.