Ministerstwo Obrony Narodowej już od tego roku rozpocznie budowę nowego rodzaju wojsk. Oddziały będą firmowane nazwą „Gwardia Narodowa”.
Nowa formacja będzie wchodziła w skład Wojskowej Ochrony Terytorialnej. Na razie plany są skromne, gdyż w ciągu roku mają powstać trzy brygady, które po wyszkoleniu będą stacjonowały na wschodzie kraju. Z czasem jednak liczba żołnierzy ma się zdecydowanie powiększyć, a łączna ich liczba ma wynosić 380 kompanii.
Chętni do wejścia w struktury będą musieli przejść szkolenie, odbywające się w weekendy, przez dwa dni w miesiącu. Całą pieczę nad WOT-em sprawuje ppłk. rez. dr Grzegorz Kwaśniak. Podpułkownik to m.in. były szef Sztabu Generalnego. To on ma pilnować, by nowa jednostka rozwijała się według odpowiedniego schematu:
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
WOT będą tworzone na trzech poziomach organizacyjnych : krajowym (powstanie Inspektorat OT w ramach Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych), wojewódzkim (utworzone zostaną Dowództwa Wojewódzkie OT) oraz powiatowym (powstaną bataliony i kompanie OT).