Premier Mateusz Morawiecki oskarżył Alaksandra Łukaszenkę o działania na rzecz zainicjowania nowego kryzysu migracyjnego. „Dla realizacji swoich celów w sposób instrumentalny wykorzystuje migrantów z Iraku, Syrii, Maroka i innych krajów” – napisał na Facebooku.
W środę po południu na profilu premiera w mediach społecznościowych pojawił się wpis dotyczący wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Mateusz Morawiecki oskarża reżim Łukaszenki o podejmowanie działań na rzecz rozpętania kryzysu migracyjnego w Europie.
„Staramy się chronić nasze granice w duchu konwencji i zobowiązań międzynarodowych, zapobiegać kryzysowi humanitarnemu, a także przeciwstawiać się wszelkim zagrożeniom, jakie niesie za sobą atak hybrydowy wymierzony w Polskę i całą Unię Europejską” – pisze premier.
„Cel Łukaszenki jest jasny – otwarcie 'nowego szlaku’ dla migracji arabskiej do Europy i destabilizacja sytuacji w całej Unii Europejskiej. Jasne jest także, że dla realizacji swoich celów w sposób instrumentalny wykorzystuje migrantów z Iraku, Syrii, Maroka i innych krajów” – dodaje.
Morawiecki informuje jednak, że MSWiA oraz MSZ podjęło decyzję o wysłaniu pomocy humanitarnej na Białoruś. „Wystosowaliśmy do władz w Mińsku notę, w której wyrażamy gotowość wysłania konwoju humanitarnego. Pragniemy pomóc tym osobom, które ze względu na zaniedbania po stronie państwa zapraszającego – Białorusi – nie mają zapewnionych godnych warunków bytowych” – informuje.
„Polska ma pełne poparcie partnerów europejskich w zakresie obrony przed agresją reżimu Aleksandra Łukaszenki. W obliczu tak złożonych zagrożeń musimy wspólnie bronić zewnętrznej granicy Polski i całej Unii Europejskiej.” – podkreśla szef rządu.