Polskie państwo musi być jak tarcza. Jak w pięknej bajce Krasickiego – przyjaciela poznaje się w biedzie. Polskie państwo musi też w biedzie pomagać polskiemu rolnikowi – podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu wziął udział w Święcie Plonów w Kolnie (woj. podlaskie).
Wybory parlamentarne w Polsce już za niespełna dwa miesiące. Politycy Prawa i Sprawiedliwości kontynuują spotkania z wyborcami i objeżdżają kolejne miejscowości. W niedzielę premier Mateusz Morawiecki pojawił się na Święcie Plonów „Wdzięczni Polskiej Wsi” w Kolnie na Podlasiu.
– Polska. To słowo pochodzi od pola albo od ludu, który uprawiał pole. Od Polan. To tak głęboko zakorzeniona piękna melodia. Dlatego czcimy tak tę tradycję, szanujemy Polskę. W tych tradycjach polskiej wsi, suwerennej polskiej wsi przechowana została niepodległość, pragnienie niepodległości – mówił premier.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Morawiecki przypomniał, że już król Kazimierz Wielki przeprowadzając liczne reformy w kraju doprowadził do odrodzenia gospodarczego. Rządzący chcą brać z niego przykład. – Dzisiaj chcemy również poprzez nasze działania doprowadzić do wsi polskiej, która będzie nowoczesna, nie będzie piątym kołem, jak dla neoliberałów, nie będzie zawadzała, tylko będzie dumą polskiej gospodarki. Dbałość o polską wieś, o polskiej rolnictwo jest polskim interesem narodowym – podkreślił.
Morawiecki zapowiada wsparcie dla rolników
W trakcie swojego wystąpienia, Morawiecki odniósł się do suszy, która poważnie wpłynęła na tegoroczne plony polskich rolników. Premier obiecał, że państwo nie zostawi ich w potrzebie. – Polskie państwo musi być jak tarcza. Jak w pięknej bajce Krasickiego – przyjaciela poznaje się w biedzie. Polskie państwo musi też w biedzie pomagać polskiemu rolnikowi. Polskie państwo jest po to, żeby wspierać w trudnych momentach – zapowiedział szef rządu.
– Zdecydowaliśmy się o dopłacie do hektara w przypadku, kiedy straty są wyższe niż 70 proc., jak w zeszłym roku, 1000 złotych – dodał. Morawiecki stwierdził, że na razie nie oszacowano dokładnych kosztów tego typu wsparcia. – To będzie miliard, może dwa miliardy – zapewnia premier.
Źródło: Facebook/ Mateusz Morawiecki, Twitter, TVP Info