Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji z nowym ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorzem Pudą zapowiedział zmiany w „Piątce dla zwierząt”.
„Powinniśmy kształtować warunki hodowli w taki sposób, aby ulżyć cierpieniu zwierząt i wspierać polskie rolnictwo w jego rozwoju. Humanitaryzm nie jest słabością, jest także miarą odpowiedzialności. Nowoczesne państwa XXI wieku nie muszą skazywać zwierząt na cierpienie” – mówił Morawiecki.
Premier zapowiedział, że dąży do odnalezienia „złotego środka”. „Przygotowujemy zatem ustawę w taki sposób, żeby jednocześnie odpowiadała na kilka potrzeb, humanitarnego traktowania zwierząt, wrażliwości, ale jednocześnie dbania o polską wieś, dbania o polskich rolników. Ważne są wszystkie głosy, które padły. Żeby znaleźć złoty środek” – powiedział Morawiecki.
Morawiecki zapowiada powołanie nowej instytucji
Szef rządu zapowiedział, że z ustawy znikną przepisy umożliwiające aktywistom wkraczanie na teren gospodarstw, aby przeprowadzić kontrolę hodowli. Morawiecki zapowiedział, że zajmie się tym wyspecjalizowana instytucja. „Po pierwsze proponujemy zmiany w ustawie o ochronie zwierząt. Zostanie przede wszystkim powołana, osobną ustawą, jeśli trzeba będzie, bardzo szybko, w bardzo krótkim czasie, Państwowa Inspekcja Ochrony Zwierząt” – powiedział.
„To dla wielu osób była kość niezgody” – przyznał premier. „To właśnie nowa Państwowa Inspekcja Ochrony Zwierząt będzie miała jako jedyna prawo do weryfikowania sposobu chowu, hodowli zwierząt, traktowania zwierząt” – zapewnił Morawiecki. „Pozostawiamy również możliwość uboju drobiu w taki sam sposób jak dotychczas” – dodał.
Odnośnie przesunięcia daty wejścia przepisów w życie, premier powiedział: „Chcemy to uczynić, aby producenci, przedsiębiorcy rolni, hodowcy – zarówno zwierząt futerkowych jak i w związku z ubojem rytualnym – mogli się lepiej przygotować. Tu vacatio legis będzie wydłużone względem pierwotnie proponowanego”.
Czytaj także: Ardanowski odejdzie z PiS? „Staram się trzymać nerwy na wodzy”
Źr. wpolityce.pl; onet.pl; twitter