Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotnią noc. Mężczyzna jechał motorowerem bez kasku i najprawdopodobniej bez świateł. Na skrzyżowaniu wymusił pierwszeństwo przejazdu. Zginął na miejscu, przed własnym domem. O sprawie informuje portal lublin112.pl.
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 23:15 w miejscowości Wola Przybysławska w gminie Garbów (woj. lubelskie). Na drodze powiatowej nr 2219 Przybysławice – Wola Przybysławska zderzyły się dwa pojazdy – motorower i samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina, Woli Przybysławskiej i Garbowa, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono kierujący motorowerem mężczyzna wyjeżdżał z drogi lokalnej. Na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał wprost przed samochód, którego kierowca jechał od strony drogi ekspresowej. W wyniku zderzenia pojazdów motorowerzysta wpadł do rowu.
Jako pierwsi na pomoc ruszyli mieszkający w pobliżu mężczyźni. Powiadomili służby ratunkowe i prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową motorowerzysty. Niestety, mężczyzna na skutek odniesionych obrażeń zmarł na miejscu wypadku.
Motorowerzysta zginął przed własnym domem
Jak się okazało, 38-latek poruszał się bez kasku. Dodatkowo jak twierdził kierowca seata, w motorowerze nie było oświetlenia. Jak informuje portal lublin112.pl, mężczyzna zginął tuż przed własnym domem.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Przez kilka godzin droga w tym miejscu była całkowicie zablokowana.
Źródło: lublin112.pl