Przed nami kolejny dzień mundialowej rywalizacji. Tym razem na murawie zameldują się, zapowiadani jako rewelacja turnieju, Belgowie, a ich przeciwnikiem będzie Algieria. O odpowiedni poziom emocji postarają się zadbać również gospodarze turnieju – Brazylijczycy. Rywalem Canarinhos będzie reprezentacja Meksyku. Na deser, a właściwie na późną kolację, zaserwowane zostanie danie, w postaci starcia Rosji z Koreą Południową.
Belgia – Algieria (Grupa H)
Belgowie… O tym zespole napisano chyba wszystko. Że nieprzewidywalni, że „czarny koń”, że niesamowita generacja piłkarzy. Niektórzy upatrują w tej drużynie nawet kandydata do ostatecznego zwycięstwa w turnieju. Presja ciążąca na tej młodej ekipie, musi być więc ogromna. Sęk w tym, że stres niekoniecznie musi wiązać belgijskim piłkarzom nogi. W kadrze tej drużyny znajdują się bowiem tacy zawodnicy jak Eden Hazard, Thomas Vermaelen, Vincent Kompany czy Romelu Lukaku, którzy występując na co dzień w angielskiej Premier League, kolokwialnie mówiąc, „otrzaskali” się z wysokimi wymaganiami kibiców. Będziemy świadkami narodzin nowej europejskiej potęgi?
Czytaj także: MŚ: Zakończenie drugiej serii gier. Portugalczycy powalczą o pierwsze punkty
Przeciwnikiem Belgów, będą Algierczycy. Zawodnicy z Afryki wygrali swoją grupę eliminacyjną i po raz drugi z rzędu wystąpią na mistrzostwach świata. Ostatnim razem swój udział w turnieju zakończyli już w fazie grupowej, więc w tym roku na pewno chcieliby poprawić ten rezultat. Zważając na towarzystwo w jakim się znaleźli, o realizację tego celu może być jednak ciężko. W starciu z Belgią skazywani są na porażkę i chyba nie ma w tych prognozach krzty przesady.
Przypuszczalne składy:
Belgia: Thibaut Courtois – Jan Vertonghen, Thomas Vermaelen, Vincent Kompany, Toby Alderweireld – Marouane Fellaini, Axel Witsel; Eden Hazard, Kevin De Bruyne, Kevin Mirallas – Romelu Lukaku.
Algieria: Rais M’Bolhi – Faouzi Ghoulam, Madjid Bougherra, Essaïd Belkalem, Aïssa Mandi – Hassan Yebda, Saphir Taïder – El Arbi Hillel Soudani, Yacine Brahimi, Sofiane Feghouli – Islam Slimani.
Spotkanie odbędzie się o godzinie 18:00 polskiego czasu, na stadionie w Belo Horizonte.
Mecz poprowadzi Marco Rodriguez z Meksyku.
Brazylia – Meksyk (Grupa A)
Obie drużyny rozegrały już po jednym spotkaniu i obie zdobyły po trzy punkty. Brazylijczycy, w meczu otwarcia, pokonali Chorwację 3-1, zaś Meksykanie wygrali z Kamerunem 1-0. Czysto teoretycznie czeka nas więc mecz, z udziałem najlepszych zespołów grupy A.
Obserwując grę Canarinhos w starciu z Chorwacją, można było odnieść wrażenie, że faktycznie mamy do czynienia z wielkim zespołem, ale jednocześnie gdzieś z tyłu głowy tliła się myśl – „Kurde, mimo wszystko spodziewałem się po nich więcej”. Czy Brazylijczycy zmażą niekorzystne wrażenie (spotęgowane przez pomyłki sędziego), które, pomimo zwycięstwa, pozostawili po pierwszym spotkaniu? Miejmy nadzieję!
Meksyk, w spotkaniu z Kamerunem udowodnił, że należy traktować go jak najbardziej poważnie. Szybcy, świetni technicznie i z ogromną łatwością do stwarzania sytuacji strzeleckich. Taki obraz przybyszów z Ameryki Północnej, maluje się po pierwszym meczu. Zważając na to, jak w pierwszej połowie pojedynku przeciwko Brazylii radziła sobie Chorwacja, Meksykanie na pewno nie stoją na straconej pozycji.
Przypuszczalne składy:
Brazylia: Julio Cesar – Dani Alves, David Luiz, Thiago Silva, Marcelo – Paulinho, Luiz Gustavo, Ramires, Oscar – Neymar, Fred.
Meksyk: Guillermo Ochoa – Paul Aguilar, Francisco Rodriguez, Rafael Marquez, Hector Moreno – Miguel Layun, Jose Juan Vazquez, Hector Herrera, Giovani Dos Santos, Andres Guardado – Oribe Peralta.
Spotkanie zaplanowane jest na 21:00 polskiego czasu, na obiekcie w Fortalezie.
Mecz poprowadzi Cuneyt Cakir z Turcji.
Rosja – Korea Południowa (Grupa H)
Drugi mecz rozgrywany w ramach, dosyć wyrównanej, grupy H. Rosjanie z pewnością mają ambicję, aby zdetronizować Belgów i zająć najwyższe miejsce w tabeli. Pierwszym sprawdzianem, będzie dla nich mecz z Koreańczykami, którzy podobnie jak Japończycy, prezentują niesamowite wybieganie, dyscyplinę taktyczną i nieprzeciętne umiejętności techniczne. Mimo wszystko to piłkarze Sbornej stawiani są w roli faworyta. Czy słusznie?
Przypuszczalne składy:
Rosja: Igor Akinfiejew – Andriej Jeszczenko, Dimitrij Kombarow, Siergiej Ignaszewicz, Aleksiej Bieriezuckij – Igor Denisow – Aleksandr Samiedow, Jurij Żyrkow, Wiktor Fajzulin, Ałan Dżagojew – Aleksandr Kokorin.
Korea Południowa: Jung Sung-Ryeong – Lee Yong, Hong Jeong-Ho, Kim Young-Kwon, Park Joo-Ho – Ki Seung-Yeung, Park Jung-Woo, Koo Ja-Cheol, Lee Chung-Yong, Son Heung-Min – Park Chu-Young.
Mecz odbędzie się o godzinie 24:00 polskiego czasu, na stadionie w Cuiabie.
Spotkanie poprowadzi Argentyńczyk, Nestor Pitana.
Fot. Wikimedia/
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: