Zwycięstwem Finlandii, Niemiec i Brazylii zakończyła się ostatnia kolejka spotkań grupy B. W dalszej fazie turnieju nie zobaczymy już Tunezyjczyków oraz Koreańczyków.
Tunezja – Finlandia
Suomi nie pozostawili złudzeń Tunezyjczykom i pewnie zmierzali po wygraną za 3 punkty. Dzięki dobrej zagrywce i skutecznym atakom Finowie utrzymywali się na prowadzeniu. Bardzo dobry mecz rozgrywała cała drużyna. W ofensywie brylowali Oivanen i Ojansivu. Natomiast w obronie efektownymi paradami popisywał się Kunnari. Po stronie Tunezji na pochwałę zasługuje Elyes Karamosly.
Czytaj także: MŚ: Czwarta kolejka spotkań grupy B za nami
Tunezja – Finlandia 0:3 (18:25, 14:25, 20:25)
Tunezja: Kadhi, Garci, Sellami, Ben Othmen, Karamosli, Agrebi, Taouerghi (libero) oraz Ben Slimene, Miladi
Finlandia: Esko, Sivula, Kunnari, Mikko Oivanen, Szumow, Lehtonen, Kerminen (libero) oraz Ojansivu
Niemcy – Korea Południowa
Nasi zachodni sąsiedzi również nie mieli większych problemów i seta rozpoczęli od prowadzenia 8:3. Koreańczycy popełniali wiele błędów. Nie radzili sobie zarówno z przyjęciem, jak i atakiem. Niemcy sukcesywnie powiększali przewagę i wygrali seta do 13. W drugim secie obraz gry nie uległ zmianie. Niemcy za sprawą Denisa Kaliberdy i Marcusa Bohme wypracowali sobie dziewięciopunktową przewagę. W trzeciego seta lepiej weszli Koreańczycy (6:9). Niemcy powoli zaczęli odrabiać straty. Na prowadzenie wyszli przed drugą przerwą techniczną (15:14). Od tej pory podopieczni Vitala Heynena przyspieszyli i wygrali do 21, a cały mecz 3:0.
Niemcy – Korea Południowa 3:0 (25:13, 25:16, 25:21)
Niemcy: Kampa, Broshog, Kaliberda, Grozer, Bohme, Schwarz, Tille (libero) oraz Kuhner, Westphal
Korea Południowa: Song, Han, Shin, Kwak, Choi, Seo, Bu (libero) oraz Jeong (libero), Lee, Park C.-W., Jeon
Brazylia – Kuba
Spotkanie mistrzów z wicemistrzami świata było wyrównane w pierwszych dwóch partiach. Canarinhos nie rozpoczęli tego meczu najlepiej. Mieli problemy w ataku, co wykorzystali Kubańczycy, którzy wygrali pierwszą partię do 23. Druga partia również nie zaczęła się po myśli Brazylijczyków. Podopieczni Bernardo Rezende grali coraz gorzej i dopiero wejście Bruno odmieniło grę mistrzów świata. Kluczowa dla losów drugiej partii okazała się końcówka seta, w której lepsi okazali się Brazylijczycy. W trzecim secie mistrzowie świata przejęli inicjatywę i pewnie triumfowali do 18. Ostatnia odsłona spotkania również była pod kontrolą Canarinhos. Na drugiej przerwie technicznej Kubańczycy przegrywali już pięcioma punktami. Brazylijczycy grali pewnie i nie pozostawili rywalowi żadnych złudzeń.
Brazylia – Kuba 3:1 (22:25, 25:23, 25:18, 25:17)
Brazylia: Raphael, Sidao, Murilo, Wallace, Lucas, Lucarelli, Felipe (libero) oraz Mario (libero), Fonteles, Bruno, Vissotto
Kuba: Mesa, Romero, Jimenez, Macias, Fiel, Urairte, Gutierrez (libero) oraz Cepeda, Osorio, Alfonso
Tabela grupy B:
L.p. | Zespół | Mecze | Zwycięstwa | Porażki | Sety | Punkty |
1. | Brazylia | 5 | 5 | 0 | 15:3 | 14 |
2. | Niemcy | 5 | 4 | 1 | 12:5 | 12 |
3. | Finlandia | 5 | 3 | 2 | 10:8 | 8 |
4. | Kuba | 5 | 2 | 3 | 9:12 | 6 |
5. | Korea Płd. | 5 | 1 | 4 | 6:13 | 4 |
6. | Tunezja | 5 | 0 | 5 | 4:15 | 1 |
Źródło: sportowefakty.pl
Źródło zdjęcia: Wikimedia
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: