Po dniu przerwy, wracamy na brazylijskie boiska! Już dziś będziemy świadkami pierwszych meczów 1/8 finału. Na przeciwko siebie staną ekipy Brazylii i Chile oraz Kolumbii i Urugwaju. Zapowiada się więc południowoamerykański wieczór! Zapraszamy!
Brazylia – Chile
Niezwykle emocjonujące starcie! Zawsze silni Brazylijczycy, kontra zaskakująco mocni w fazie grupowej piłkarze Chile. Alexis Sanchez i spółka przegrali wprawdzie ostatni mecz z Holandią, ale wówczas awans mieli już w kieszeni, więc i motywacja była na trochę niższym poziomie. Dziś, miejsca na dekoncentrację być nie może. I na pewno nie będzie. Zawodnicy Jorge Sampaoliego znani są z twardej gry. Czy zrobią dziś krzywdę bajecznym technicznie Brazylijczykom?
Czytaj także: MŚ: Rozkład jazdy na dziś. Startują grupy C i D
Brazylijczycy grają o wszystko. Chile może, Canarinhos muszą awansować do ćwierćfinału. Kilkadziesiąt tysięcy widzów czekających na sukces na pewno zadziała motywująco. Stres? Obserwując konferencje prasowe brazylijskich piłkarzy, o dziwo go nie widać. Podopieczni Luisa Felipe Scolariego wyglądają na pewnych siebie. W składzie dojdzie zapewne do paru zmian personalnych. Zawodnikami anonsowanymi do pierwszej jedenastki są Maicon i Fernandinho, którzy zastąpią Daniego Alvesa i Paulinho. Pozycja jednego zawodnika jest jednak niezagrożona. Tak, to Neymar. Czy dziś rozstrzela Chile i uszczęśliwi całą Brazylię?
Mecz zaplanowany jest na godzinę 18:00 czasu polskiego, na stadionie w Belo Horizonte.
Spotkanie poprowadzi Howard Webb z Anglii.
Przypuszczalne składy:
Brazylia: Júlio César; Marcelo, David Luiz, Thiago Silva, Maicon; Luiz Gustavo, Fernandinho; Neymar, Oscar, Hulk; Fred.
Chile: Claudio Bravo; Gonzalo Jara, Gary Medel, Francisco Silva; Eugenio Mena, Marcelo Díaz, Charles Aránguiz, Mauricio Isla; Arturo Vidal; Eduardo Vargas, Alexis Sánchez.
Kolumbia – Urugwaj
Kolumbijczycy w fazie grupowej zgarnęli komplet punktów, a Urugwaj do końca drżał o awans, choć ostatecznie zdobył tylko 3 oczka mniej. „Urusi” w dwóch ostatnich starciach pokonali Anglików i Włochów, ale wówczas mieli do dyspozycji będącego w diabelsko mocnej formie Luisa Suareza. Dziś, co doskonale wiemy, zabraknie go nawet na trybunach. Ile znaczy ta drużyna bez zawodnika Liverpoolu, przekonaliśmy się obserwując mecz z Kostaryką. Ciężar gry, będą musieli wziąć więc na siebie Edinson Cavani i Diego Forlan. Na papierze, zabójczy atak. Jak będzie na murawie, okaże się już niebawem.
Delikatnym faworytem meczu wydają się być Kolumbijczycy. Solidna defensywa i skuteczny atak, to idealne połączenie, które może zaowocować awansem do ćwierćfinału. Mobilizująco zadziała również świadomość, że na przeciwko nich stanie ekipa z tego samego kontynentu. Niepodważalnym atutem są również nieprzeciętni piłkarze. James Rodriguez, Juan Cuadrado, Jackson Martinez, te nazwiska po mundialu staną się jeszcze bardziej rozpoznawalne. Dziś ci piłkarze mają kolejną okazję, aby pomóc drużynie narodowej, a przy okazji podnieść swoją cenę na rynku transferowym.
Mecz odbędzie się o godzinie 22:00 czasu polskiego, na stadionie w Rio de Janeiro.
Spotkanie poprowadzi Bjorn Kuipers z Holandii.
Przypuszczalne składy:
Kolumbia: David Ospina; Pablo Armero, Mario Yepes, Cristián Zapata, Juan Zúñiga; Carlos Sánchez, Abel Aguilar; Víctor Ibarbo, James Rodríguez, Juan Cuadrado; Jackson Martínez.
Urugwaj: Fernando Muslera; Álvaro Pereira, Diego Godín, José María Giménez, Martín Cáceres; Cristian Rodríguez, Egidio Arévalo Ríos, Nicolás Lodeiro, Álvaro González; Diego Forlán, Edinson Cavani.
Fot. Wikimedia/Leandro Neumann Ciuffo
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: