MŚ w Falun: Severin Freund Mistrzem Świata! Żyła w pierwszej „10”

Pierwszym z pięciu Polaków w czwartkowym konkursie na dużej skoczni w Falun był Klemens Murańka. Średnio spisujący się w obecnym sezonie reprezentant naszego kraju oddał dobry skok na 123 metr, co dało mu prowadzenie i duże szanse na awans do drugiej serii. Nieco słabiej zaprezentował się chwile później skaczący Dawid Kubacki (115,5 m). Kolejnym „biało-czerwonym” na belce w Falun był Aleksander Zniszczoł. Debiutant na MŚ skoczył tylko 110 metrów i najprawdopodobniej nie wystarczy to do awansu do czołowej „30”. Poziom zawodów nie zachwycał. Na prowadzeniu w dalszym ciągu utrzymywał się Murańka, co oczywiście cieszyło kibiców z naszego kraju. Polakowi prowadzenie odebrał dopiero Anders Bardal, Mistrz Świata sprzed dwóch lat z małej skoczni uzyskał 131,5 metra i ta odległość prawdopodobnie pozwoli Norwegowi na wysoką lokatę po pierwszej serii. Tuż po Bardalu na rozbiegu pojawił się Piotr Żyła.Popularny „Wewiór” wylądował dokładnie w tym samym miejscu co Murańka, choć korzystniejszy bonus punktowy dał Żyle drugą pozycję. Broniący tytułu mistrzowskiego Kamil Stoch oddał przyzwoity skok (125 m) i zajmował czwarte miejsce po swoim skoku. Na półmetku prowadził Severin Freund. Najlepszy z Polaków Piotr Żyła plasował się na 10. miejscu. Kamil Stoch po problemach z systemem pomiaru wiatru znajdował się dwie pozycje niżej.

Zajmujący 26. lokatę po pierwszej serii Dawid Kubacki niestety skoczył 115,5 metra i w efekcie zajmuje przedostatnią pozycję. Jeszcze gorszą próbę oddał Klemens Murańka. Drugi z debiutantów na MŚ w polskiej kadrze uzyskał o 2 metry krótszą odległość od Kubackiego. Znacznie lepiej w drugiej serii zaprezentował się Kamil Stoch. 124,5 metra nie pozwoli raczej liderowi polskiej kadry na poprawę pozycji z 1. serii. Trzy metry krócej od Stocha skoczył Żyła, lecz on utrzymał miejsce w pierwszej „10”. Konkurs wygrał Severin Freund przed Gregorem Schlierenzaurerem i Peterem Prevcem.

Wyniki zawodów:

Czytaj także: PŚ w Titisee-Neustadt: Kamil Stoch kolejny raz na podium!

Źródło: inf. własna