Polska reprezentacja w piłce ręcznej pokonała w ćwierćfinałowym meczu Mistrzostw Świata drużynę Chorwacji 24:22 (12:10). Zwycięstwo „biało-czerwonych” oznacza obecność Polaków w strefie medalowej mundialu. W 1/2 finału Polska zmierzy się z reprezentacją Kataru.
Obie drużyny mecz zaczęły od dużych nerwów w ataku. Przez pięć minut padły zaledwie dwa gole (1:1), co wskazywało na dobrą pracę w obronie obu zespołów. Chorwaci pierwszy raz objęli prowadzenie w 11. minucie po golu Ivana Cupicia. Wówczas na tablicy był wynik 3:2 dla naszych rywali. Ten okres nie należał do najlepszych dla polskiej drużyny. Ponad siedem minut bez zdobytego gola skutkowało dwubramkową stratą (4:2) do jednej z najlepszych drużyn świata. Niemoc przełamał Przemysław Krajewskim po pięknej akcji Karola Bieleckiego, a chwilę później podopieczni Michaela Bieglera doprowadzili do remisu po 4. Fantastyczną postawę po raz kolejny prezentował Sławomir Szmal. Polski bramkarz obronił kilka ważnych rzutów Chorwatów, co dodało wiary naszym zawodnikom w polu. Polacy grali w tym fragmencie wręcz fenomenalnie. Osiągnęli nawet trzybramkową przewagę (10:7), a obrona w dalszym ciągu spisywała się na najwyższym poziomie. Niestety w ostatnim fragmencie pierwszej części „biało-czerwoni” stracili kilka goli, lecz ostatecznie do przerwy prowadzili 12:10.
Nasi szczypiorniści słabo zaczęli drugą połowę meczu. Szybko stracili trzy gole co w efekcie skutkowało doprowadzeniem do wyniku 12:13 dla rywali Polaków. Niemoc podopiecznych Michaela Bieglera trwała, a „Kraty” wyszły na trzybramkowe prowadzenie (16:13). Kolejne minuty przyniosły wyrównaną potyczkę, co oczywiście nie było korzystne dla naszych piłkarzy. Po serii świetnych akcji Polaków w 50. minucie nasi zawodnicy wyszli na upragnione prowadzenie 19:18. Sędziowie w kontrowersyjnych okolicznościach przyznali dwuminutową karę Piotrowi Chrapkowskiemu, co miało wpływ na utratę korzystnego wyniku (21:21). Jak zwykle emocjonująca końcówka boju z Chorwacją była korzystna dla „biało-czerwonych”. Na trzy minuty przed końcową syreną wyszli oni na prowadzenie (23:22). 50. sekund przed zakończeniem spotkania Polacy z kontrataku zdobyli 24. gola i awansowali do półfinału Mistrzostw Świata!
Czytaj także: ME w piłce ręcznej: Polska zmiażdżona przez Chorwację. Półfinał nie dla \"Biało-Czerwonych\
Polska – Chorwacja 24:22 (12:10)
Chorwacja: Alilović (4/16 – 25%), Ivić (4/16 – 25%) – Duvnjak 5, Stepancić, Kopljar 5, Vori, Gojun 1, Horvat 4 (3/3), Karacić 1, Bicanić 1, Strlek, Cupić 2 (0/1), Musa 1, Nincević, Slisković 2, Brozović.
Karne: 3/4.
Kary: 6 min.
Polska: Szmal (12/34 – 35%), Wyszomirski – Krajewski 2, Orzechowski, Bielecki 1, Rojewski 4 (0/1), Wiśniewski, B. Jurecki 2 (1/1), M. Jurecki 2, Grabarczyk, Jurkiewicz 6, Masłowski, Syprzak 3, Daszek 1, Szyba, Chrapkowski 3.
Karne: 1/2.
Kary: 6 min.
Kary: Chorwacja – 6 min. (Kopljar – 4 min.; Vori – 2 min.); Polska – 6 min. (Chrapkowski, M. Jurecki, Rojewski – po 2 min.).
Sędziowali: Mads Hansen oraz Martin Gjeding (Dania).
Katar – Niemcy 26:24 (18:14)
Katar: Sarić (10/31 – 32%), Stojanović (2/5 – 40 proc.) – Marković 6/2, Mabrouk 1, Roine 1, Capote 8, Al-Karbi, Memisević 3, Vidal 4, Mallash, Benali 3/1, Madadi, Hassab Alla, Zakkar.
Karne: 3/4.
Kary: 4 min.
Niemcy: Lichtlein (2/12 – 17 proc.), Heinevetter (11/27 – 41 proc.) – Kneer, Gensheimer 5/1, Wiencek 3, Pekeler 2, Groetzki 4, Weinhold 3, Strobel 3, Schmidt, Kraus 1, Muller, Schongarth, Drux 3.
Karne: 1/3.
Kary: 6 min.
Sędziowie: Nachevski oraz Nikolov (Macedonia)
Źródło: inf. własna
