Portal internetowy rmf24.pl zamieścił na swoich łamach apel Ministerstwa Spraw Zagranicznych skierowany do polskich obywateli. Przedstawiciele resortu ostrzegają przed wyjazdami do Turcji. Dodają, że zagrożenie atakami terrorystycznymi istnieje nawet w kurortach turystycznych.
MSZ podkreśla, że rejonami, w których poziom zagrożenia jest najwyższy są tereny znajdujące się przy granicy z Irakiem oraz Syrią. Wszystko w związku z przyłączeniem się Turcji do wojny z Państwem Islamskim, którego członkowie aktywnie działają m.in. w dwóch wymienionych państwach. Turecka granica w tamtym regionie nie jest szczelna i przepływ terrorystów na teren kraju ze stolicą w Ankarze jest bardzo możliwy.
Resort spraw zagranicznych wystosował również komunikat dotyczący kurortów turystycznych, które na dzień dzisiejszy są bezpieczne, ale nie można wykluczyć, że może dojść w nich do zamachów terrorystycznych. Dżihadyści mogą w ten sposób mścić się za tureckie naloty na ich pozycje w Syrii.
Czytaj także: Turcja zbombardowała pozycje Państwa Islamskiego w Syrii
W zeszłym tygodniu tureckie samoloty zbombardowały pozycje członków Państwa Islamskiego w Syrii. Nalot został przeprowadzony w piątek rano, dzień po tym jak terroryści zabili tureckiego żołnierza w starciu granicznym. Myśliwce F16 poderwały się z bazy w południowo-wschodniej Turcji i uderzyły na trzy cele Państwa Islamskiego w Syrii, w tym dwie bazy terrorystów – poinformowało biuro tureckiego szefa rządu.
Turecki nalot wpisuje się w dalszą eskalację napięcia na granicy turecko-syryjskiej. Dzień wcześniej, tureccy żołnierze stacjonujący na granicy zostali ostrzelani z terytorium Syrii w wyniku czego jeden zginął, a dwóch zostało rannych. Tego samego dnia w Diyarbakir miał miejsce zamach, w którym zginął turecki policjant.