• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    lista

    Obława pod Limanową: Znaleziono ciało!

    To oni zginęli w mordzie k. Limanowej. Tak ich pożegnano

    Poszukiwania Tadeusza Dudy. Policja wyznaczyła wysoką nagrodę

    limanowej

    Tadeusz Duda ukrywa się w „opuszczonym domu”? Jego kolega mówi o kryjówce

    Polski rząd szykuje się na wojnę? Szkolenia na polecenie Tuska

    Tusk: „Przywracamy czasową kontrolę na granicy z Litwą i Niemcami”

    To oni zginęli w mordzie k. Limanowej. Tak ich pożegnano

    Były szef polskiej policji o obławie na Tadeusza Dudę. Ma złe wieści. „Niestety”

    Putin

    Niepokojące słowa byłego oficera polskiego wywiadu. Chodzi o zagrożenie ze strony Rosji

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    lista

    Obława pod Limanową: Znaleziono ciało!

    To oni zginęli w mordzie k. Limanowej. Tak ich pożegnano

    Poszukiwania Tadeusza Dudy. Policja wyznaczyła wysoką nagrodę

    limanowej

    Tadeusz Duda ukrywa się w „opuszczonym domu”? Jego kolega mówi o kryjówce

    Polski rząd szykuje się na wojnę? Szkolenia na polecenie Tuska

    Tusk: „Przywracamy czasową kontrolę na granicy z Litwą i Niemcami”

    To oni zginęli w mordzie k. Limanowej. Tak ich pożegnano

    Były szef polskiej policji o obławie na Tadeusza Dudę. Ma złe wieści. „Niestety”

    Putin

    Niepokojące słowa byłego oficera polskiego wywiadu. Chodzi o zagrożenie ze strony Rosji

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Historia

Muzeum Podlaskie wydało książkę o śladach po łowcach i zbieraczach sprzed 7 000 lat. Żyli u zbiegu Narwi i Biebrzy

31 grudnia 2017
Kategorie: Historia, Polski
Muzeum Podlaskie wydało książkę o śladach po łowcach i zbieraczach sprzed 7 000 lat. Żyli u zbiegu Narwi i Biebrzy
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

Okolice Grądów-Woniecka u zbiegu Narwi i Biebrzy pełne są śladów po łowcach i zbieraczach z epoki kamienia (5000-2000 lat p.n.e). Niewykluczone, że ludzie ci zbierali się dawniej w tym miejscu i świętowali. Mówi o tym książka wydana przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku.

W czwartek na konferencji prasowej w Białymstoku o książce opowiadał jeden z jej współautorów, archeolog z Muzeum Podlaskiego Adam Wawrusiewicz. Podsumował on projekt „Pomiędzy Wschodem a Zachodem. Osadnictwo z epoki kamienia i prologu epoki brązu w Grądach-Woniecko, woj. podlaskie”, który wsparło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Promocję książki pod tym tytułem zaplanowano na styczeń.

Materiały do badań, prowadzonych już w latach 70. przez Krzysztofa Burka, wiele lat przeleżały w zbiorach muzeum – powiedział Wawrusiewicz.

Czytaj także: Wpis Krzemionek na listę UNESCO potwierdzeniem rangi zabytku. Archeolog komentuje wyróżnienie

Grądy-Woniecko są położone nad rzeką Narew, w jej środkowej części, w miejscu, gdzie do Narwi wpada rzeka Biebrza. Jest to teren torfowiskowy, choć znajdują się tam również piaszczyste wyniesienia o charakterze wydmowym, których nie zalewa woda. Wawrusiewicz mówi, że to niepowtarzalny, „niesamowity” krajobraz, którego – pracując jako archeolog – nie widział nigdzie indziej.

„Cała przestrzeń tych piasków lotnych jest po prostu usłana – ale nie piaskiem, tylko pozostałościami po obecności człowieka” – mówi Wawrusiewicz. Są tam np. krzemienie, których na stanowisku odkryto ok. 12 tysięcy. Są też fragmenty spalonych kości, w tym – ludzkich, a także kilkanaście tysięcy fragmentów rozbitych naczyń (których – jak szacują archeolodzy – było około czterystu). To dziesięciokrotnie więcej, niż na innych takich stanowiskach w północno-wschodniej Polsce. „Tamtejszy piasek jest tym wszystkim dosłownie usłany” – podkreślił.

Archeolodzy mówią, że na terenach Grądów-Woniecko łowcy-zbieracze żyli w niewielkich grupach, po kilka rodzin. Musieli się jednak spotykać przy okazji świąt – aby np. szukać żon. „Młody łowca musiał znaleźć żonę czy partnerkę, ale pochodzącą z innej grupy, musiał jej szukać gdzieś dalej. W związku z tym mogły istnieć miejsca, które były wyznaczone do takich spotkań tych pradawnych łowców” – mówił Wawrusiewicz.

Archeolodzy sądzą, że takie spotkania mogły się odbywać cyklicznie, w określonych miejscach. Były to święta-rytuały, przeżywane w większej grupie i w określonej porze roku, zapewne zimą. „Ich miejscem mogły być właśnie Grądy-Woniecko; miejscem na swój sposób pięknym, miejscem nas swój sposób dostępnym, miejscem położonym u zbiegu dwóch głównych rzek” – powiedział Wawrusiewicz.

Łowcy-zbieracze mieszkali w szałasach, a miejsce pobytu zmieniali w zależności od dostępności pożywienia i pory roku – mówił Wawrusiewicz. „Zmieniali to miejsce kilka, kilkanaście razy w roku” – powiedział archeolog. Łowili ryby i zbierali rośliny (znaleziono niewiele kości zwierząt), poruszali się drogą wodną, pływając po rzece. Dodał, że w związku z tym zapewne nie posiadali „nic bardziej trwałego”.

Archeologów zastanawiała jednak duża ilość fragmentów ceramiki. Badania wykazały, że w składzie ścianek naczyń były pozostałości dihydromorfiny – co pozwala podejrzewać, że naczyń używali szamani do obrzędów świątecznych, w uświęconym miejscu, aby wprowadzić się w narkotyczny stan, w trans, i „uzyskać akceptację bogów”.

W Grądach-Woniecko znaleziono „bardzo wiele” ludzkich kości – mówią archeolodzy. Dzięki przeprowadzeniu datowania okres, z którego pochodzą szczątki, ocenia się w przybliżeniu na niemal 5 tys. lat p.n.e. Według Adama Wawrusiewicza duża liczba szczątków nie wskazuje na to, że archeolodzy mają tam do czynienia jedynie z miejscem chowania zmarłych „na bieżąco”. „Możliwe są zupełnie inne scenariusze” – sugeruje.

Znaleziska (w jednym z miejsc znaleziono np. jedynie czaszkę) i badania wykazują – zdaniem archeologa – iż społeczności łowiecko-zbierackie z epoki kamienia mogły np. odkopywać szczątki i przenosić je w inne miejsce, po czym ponownie składać do ziemi. Albo palić. „Wielość tych zachowań jest dla nas nie do pojęcia i z pewnością dotyczy jakiegoś specyficznego kultu przodków” – dodał.

Autor: Izabela Próchnicka
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl
Fot.: pixabay.com

Tagi archeolodzybadaniakościksiążkamuzeum podlaskiePolska
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine