Nad Bałtykiem można też zjeść tanio. Klienci pokazują paragony

W ostatnim czasie w sieci często pojawiały się zdjęcia paragonów klientów, którzy płacili horrendalne ceny w restauracjach nad Morzem Bałtyckim. Okazuje się jednak, że nad Bałtykiem można zjeść również dobrze i stosunkowo tanio. Informuje o tym Wirtualna Polska.

Kolejne zdjęcia paragonów wskazywały na horrendalne ceny nad Bałtykiem. W niektórych restauracjach za rybę z frytkami trzeba było zapłacić kilkadziesiąt złotych. Ceny obiadu dla dwóch osób sięgają nawet 200 złotych.

Okazuje się jednak, że można zjeść też znacznie taniej. Czytelnicy Wirtualnej Polski przesyłają zdjęcia paragonów, na których widać dobre jedzenie za znacznie niższą cenę. Pochodzą one z kurortów w Ustroniu Morskim i Trzęsaczu.

Na jednym z paragonów widać trzy zestawy dorsza, w cenie 28 złotych każdy. Do tego dochodzą piwo raz napoje i łącznie rachunek wynosi 97 złotych. Jeszcze niższe ceny widać na drugim z paragonów, gdzie za pierś z kurczaka z ziemniakami i surówką trzeba było zapłacić niecałe 14 złotych. Za trzy porcje i placek po węgiersku klient zapłacił ponad 57 złotych.

Czytaj także: Kuba Wojewódzki pokazał widok z nadmorskiego apartamentu. Robi wrażenie! [FOTO]

Źr.: WP