Ujawnili nagranie z wypadku. Staranował drogowców, nawet nie hamował [WIDEO]

GDDKiA opublikowała „ku przestrodze” nagranie z wypadku, do jakiego doszło na trasie szybkiego ruchu S12. Kierowca dostawczego samochodu marki Renault staranował pracujących przy poboczu drogowców.

„Ku przestrodze publikujemy nagranie z wypadku, do którego doszło 10 grudnia na drodze ekspresowej S12. Samochód dostawczy wjechał w pojazd służb utrzymaniowych” – czytamy na oficjalnym profilu GDDKiA w mediach społecznościowych.

Czytaj także: Strażacy jechali do pożaru. Doszło do groźnego wypadku

Nagranie z wypadku ukazuje drogowców pracujących przy poboczu jezdni. Użyli prawidłowego oznakowania, więc widzimy ich z daleka. Przed podnośnikiem do pracy na wysokości stał samochód sygnalizacyjny wyświetlający migającą pomarańczową strzałkę nakazującą objeżdżanie samochodów służbowych z lewej strony.

W pewny momencie w ich kierunku zbliża się samochód dostawczy, który powoli zaczyna zjeżdżać na zajmowany przez nich pas. Nagranie z wypadku wskazuje, że kierowca w ogóle nie hamował i z impetem wjechał w drogowców.

Czytaj także: Zwłoki dwóch mężczyzn przy autostradzie A1. Mieli rany postrzałowe głowy

Lubelska policja poinformowała, że do zdarzenia doszło 10 grudnia niedaleko Kurowa na trasie S12. „Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący renault master prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Doprowadził do zderzenia z samochodami służby drogowej. Fiat ducato z przyczepą z zamontowanym oświetleniem sygnalizacyjnym oraz nissan cabstar z podnośnikiem ustawiono na jednym z pasów” – podała podkomisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Puławach.

Źr. facebook; Polsat News