Paul Pogba to zdecydowanie antybohater ostatnich dni w angielskiej Premier League. Piłkarz Manchesteru United, który w niedawnym meczu ligowym z Arsenalem Londyn obejrzał czerwoną kartkę za brutalny faul na Hectorze Bellerinie, teraz udzielił skandalicznego wywiadu. Przyznaje w nim, że… życzy swoim rywalom kontuzji.
Do opisywanego zdarzenia ze spotkania z Arsenalem Londyn doszło w 74. minucie meczu. Pogba w brutalny sposób sfaulował Hectora Bellerina, obrońcę Kanonierów. Francuz nadepnął stopą na nogę piłkarza Arsenalu w taki sposób, że przy odrobinie nieszczęścia mógł zakończyć karierę swojego rywala.
Brutalny faul Pogby i czerwona kartka! VIDEO: https://t.co/Ek7UJA7PHz#ZAGBBT #ARSMANU #Pogba pic.twitter.com/98nnDoOF9c
Czytaj także: To był kryminał! Zawodnik Manchesteru United pożegnał się z rozumem? Brutalny faul Paula Pogby [WIDEO]
— BetOnline (@betonlinepl) 2 grudnia 2017
Za to zagranie Pogba otrzymał czerwoną kartkę i został wyrzucony z boiska. Na szczęście „ofiara” Francuza, czyli Hector Bellerin, nie odniósł poważniejszych obrażeń i bez przeszkód mógł dokończyć mecz.
Na Wyspach Brytyjskich zawrzało, a gracz „Czerwonych Diabłów” był mocno krytykowany przez dziennikarzy, ekspertów oraz kibiców. Emocje jeszcze nie opadły, a Francuz dodatkowo je podgrzał. Wszystko za sprawą wywiadu, którego Pogba udzielił jednej z brytyjskich gazet. Francuz odniósł się w nim do problemów zdrowotnych, z którymi boryka się część jego klubowych kolegów. Wiem, że to źle zabrzmi, ale mam nadzieję, że kilku ważnych graczy City dozna kontuzji, tak jak nam to sie zdarzało już wiele razy. W kluczowych meczach często gramy w osłabieniu – oświadczył.
Słowa Pogby skomentował zawodnik Manchesteru City, Belg, Kevin De Bruyne. Jeśli ktoś uważa, że to karma, to w porządku. Każdy ma prawo do swojego zdania. Ja nie wierzę w te bzdury. Ja nikomu nie życzę kontuzji. To tylko rywalizacja sportowa – powiedział.
Manchester United zmierzy się z Manchesterem City 10 grudnia. W drużynie „Czerwonych Diabłów” nie wystąpi Pogba, który pauzuje za czerwoną kartkę.
źródło: sport.pl, Twitter
Fot. Twitter/BetOnline