„Gazeta Polska Codziennie” informuje, że kwota bazowa pensji poselskiej nie będzie waloryzowana. Taki zapis znajduje się w ustawie okołobudżetowej, którą rząd Prawa i Sprawiedliwości skierował do Sejmu.
Podwyżka zarobków posłów została zaplanowana jeszcze przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ówczesny minister finansów, Mateusz Szczurek, skierował w tej sprawie pismo do Kancelarii Sejmu. Podwyżka dla posłów i pracowników kancelarii miała być pięcioprocentowa, co w praktyce oznaczałoby zwiększenie zarobków posłów z 9892,30 zł brutto do 10386,90 zł brutto.
Wiele wskazuje na to, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zatrzyma te zmiany. Skierowana do sejmu ustawa okołobudżetowa nie podnosi kwoty bazowej uposażenia posłów. Jednoznacznej odpowiedzi nie udziela rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów, Wiesława Dróżdż.
Czytaj także: Kwota wolna od podatku dla parlamentarzystów 27360 zł. Zaskoczeni?
Do momentu przyjęcia ostatecznej wersji nowelizacji budżetu przez Radę Ministrów nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na temat jego ostatecznego kształtu
– mówi rzecznik prasowy.
Czytaj także: Kazik o sytuacji w Polsce: Nie boję się rządów PiS