Jan Guz nie żyje. Był przewodniczącym OPZZ

Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Przewodniczącego OPZZ Jana Guza – poinformowało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Guz stał na czele związkowców od 15 lat.

Jako pierwszy o śmierci szefa OPZZ poinformował przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. „Zmarł Jan Guz – przewodniczący OPZZ. Słowa otuchy i wsparcia dla rodziny i bliskich” – napisał na profilu na Twitterze.

Niedługo po tym, informację potwierdziło Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Na stronie internetowej pojawił się komunikat o następującej treści: „Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci Przewodniczącego OPZZ Jana Guza. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi.”

Jan Guz zmarł w wieku 63 lat. Przez ostatnie 15 lat stał na czele OPZZ, reprezentując związkowców w licznych akcjach protestacyjnych i negocjacjach rządzącymi. Z informacji Radia ZET wynika, że od kilku dni przebywał w szpitalu, w stanie śpiączki farmakologicznej.

Na tragiczną wiadomość zareagował m.in. premier Mateusz Morawiecki. „Przewodniczący OPZZ Jan Guz zawsze z zaangażowaniem reprezentował pracowników zrzeszonych w związku, będąc niejednokrotnie twardym partnerem do rozmów. Rodzinie, bliskim oraz członkom OPZZ składam wyrazy najgłębszego współczucia” – napisał szef rządu.

Na śmierć zareagowali m.in. Włodzmierz Czarzasty (SLD), Adrian Zandberg (Razem) i Krzysztof Gawkowski (Wiosna). Informacja o śmierci wieloletniego szefa OPZZ wstrząsnęła również światem dziennikarskim.

Źródło: Twitter, opzz.org.pl, Facebook, Radio ZET