Białoruskie media poinformowały, że nie żyje szef MSZ Białorusi Uładzimir Makiej. Na razie nie podano oficjalnie przyczyn śmierci białoruskiego ministra. Poinformowano jedynie, że do śmierci doszło „nagle”. Miał 64 lata.
Białoruska państwowa agencja prasowa BelTA przekazała w sobotę, że nie żyje szef MSZ Białorusi Uładzimir Makiej. Nie podano przyczyn zgonu. Stwierdzono jedynie, że śmierć białoruskiego ministra „nastąpiła nagle”.
W jednej z wypowiedzi rzecznik białoruskiego MSZ Anatol Hłaz wskazał, że „jeszcze wczoraj Uładzimir Makiej omawiał robocze plany na tydzień”, a jego śmierci nic nie zapowiadało.
Czytaj także: Ukraina zostanie zaatakowana z terytorium Białorusi? Wywiad stawia sprawę jasno
Krótka informacja pojawiła się również na koncie twitterowym białoruskiej dyplomacji. „Dzisiaj zmarł nagle minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej” – napisano. Również w tym miejscu nie poinformowano o przyczynach śmierci polityka.
Do bardziej szczegółowych, ale niepotwierdzonych informacji dotarł niezależny portal Nasza Niwa. „Makiej był w swoim domu w Drozdach (dzielnica Mińska), gdy dostał zawału” – napisano. „O ile wiadomo, nie zwrócił się odpowiednio szybko do medyków, ponieważ nie potraktował swojego stanu poważnie” – twierdzi.
Szef MSZ Białorusi miał 64 lata.
Źr. rmf fm
